Opowieść o biało-czerwonym kotylionie

Roman Tomczak Roman Tomczak

publikacja 11.11.2018 20:49

W niewielkiej wsi Sucha Górna aktorzy-amatorzy zaprezentowali plenerowy spektakl historyczny "Kotylion z biało-czerwoną wstążeczką".

Opowieść o biało-czerwonym kotylionie Opowieść o początkach państwowości na przykładzie wsi polskiej - recepta na udany listopadowy wieczór. Roman Tomczak /Foto Gość

Spektakl o narodzinach państwa polskiego, widzianych z perspektywy wiejskiej społeczności początku XX w., bardzo przypadł do gustu... wiejskiej publiczności Suchej Górnej (gm. Polkowice).

Tym bardziej, że w przedstawieniu w większości brali udział mieszkańcy tej miejscowości! Opowieść o początkach państwowości polskiej widziana oczyma chłopa, plebana i dziedziczki.

Na tym tle pojawia się wojsko Piłsudskiego, ogłaszające nabór do Legionów. Polska staje się faktem! To tylko skrót fascynującej opowieści po kulisach listopadowych dni 1918 r., zaprezentowana w scenariuszu napisanym specjalnie na tę okazję.

Obchody kolejnych rocznic odzyskania przez Polskę niepodległości trwają tu nieprzerwanie od 10 lat, inspirowane pomysłami Adama Trybki. Co roku powiększając swoją formę, liczbę gości i osób zaangażowanych w to święto.

W tym roku uroczystościach w Suchej Górnej wzięli udział m.in. Łukasz Puźniecki, burmistrz-elekt gminy Polkowice, samorządowcy, poczty sztandarowe polkowickich szkół, ochotniczych straży pożarnych, klasy mundurowej oraz żołnierze 23. pułku artylerii z Bolesławca.

To oni oddali salwę honorową na cześć narodzin państwowości polskiej przed stu laty, to oni wciągnęli uroczyście flagę państwową na maszt. Ważną częścią uroczystości było także wspólne odśpiewanie hymnu państwowego oraz odczytanie apelu poległych.