Rozpoznać powołanie

Roman Tomczak

|

Gość Legnicki 40/2018

publikacja 04.10.2018 00:00

– Dlaczego jestem w ruchu oazowym? Bo to mi pozwala dostrzec rzeczy, o których wcześniej nie miałam pojęcia. Przeżyć życie głębiej i radośniej – mówi Ania z Legnicy.

Czy powołanie to coś, co można odłożyć na później? Na te i inne pytania odpowiadali sobie członkowie Ruchu Światło–Życie. Czy powołanie to coś, co można odłożyć na później? Na te i inne pytania odpowiadali sobie członkowie Ruchu Światło–Życie.
Roman Tomczak /Foto Gość

Ponad dwustu uczestników miał jeleniogórski Diecezjalny Dzień Wspólnoty Ruchu Światło–Życie. W Szkole Podstawowej im. Fryderyka Szopena, a później w kościele parafii pw. św. Wojciecha potkali się członkowie obu jego gałęzi: Domowego Kościoła oraz oazy.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.