U św. Barbary

Jędrzej Rams Jędrzej Rams

publikacja 28.07.2018 11:40

- Pielgrzymka pozwala poznać, czy narzeczony to dobry materiał na małżonka - mówią pątnicy z "Jedyneczki".

U św. Barbary

Od wielu lat pątnicy grupy nr 1 Pieszej Pielgrzymki Legnickiej, idący z Polkowic do Legnicy, nocują w Lubinie. Miejscem przyjmującym pątników jest parafia pw. św. Barbary. Tak się świetnie składa, że to właśnie ta święta jest patronką grupy.

W tym roku "Jedyneczka" opuściła to miejsce rano 28 lipca po Eucharystii. Wieczorem zameldują się w Legnicy.

Na tę chwilę grupa liczy ponad 70 osób, a sporo ma jeszcze dołączyć w samej Legnicy. Wśród już idących są Monika i Mateusz z Polkowic. Mają za sobą kilka pielgrzymek, a wśród nich kilka z sobą.

- Razem szliśmy trzy razy. Szczerze polecam takie wspólne spędzanie czasu. Zamiast komplikować sobie życie i wspólnie mieszkać przed ślubem, warto pójść na pielgrzymkę. Tutaj, gdy po wielu kilometrach jest się zmęczonym, niewyspanym, głodnym, człowiek nie potrafi ukryć tego, jaki jest naprawdę. Można wtedy poznać siebie samego, jak i tego drugiego. To świetna szkoła życia. Świetne poznanie osoby, z którą planuje się spędzić całe życie - mówią narzeczeni z Polkowic.

Grupa nr 1 grupuje pielgrzymów z Zagłębia Miedziowego, a ich kolorem jest czerwień.