Możemy o tym mówić jałmużna wielkopostna, dziesięcina, a nawet – zwykły odruch serca. Mniejsza o nazwę. Grunt, że tego nie zaniedbamy.
Zorganizowana pomoc zawsze jest skuteczniejsza niż wysiłki jednego człowieka.
Jędrzej Rams /Foto Gość
Podstawowa zasada pomocy w Caritas jest taka, że pomagamy tylko z tego, co sami otrzymaliśmy od innych ludzi. Od tych, którzy chcieli coś z tego, co mieli, przekazać dla osób potrzebujących – mówi ks. Robert Serafin, dyrektor Caritas Diecezji Legnickiej.
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.