Symbol wytrwałości

Roman Tomczak

|

Gość Legnicki 51-52/2017

publikacja 21.12.2017 00:00

W Polkowicach ponad 300 zawodników pobiegło ulicami miasta, by po raz drugi uczcić pamięć ks. Jerzego Gnatczyka. Kapelan miedziowej Solidarności sprawił, że 36 lat temu w kopalniach nie polała się krew.

▼	Aura była przeciwko biegaczom. Mimo to wszyscy dobiegli do mety. ▼ Aura była przeciwko biegaczom. Mimo to wszyscy dobiegli do mety.
Roman Tomczak /Foto Gość

Ośmiokilometrowa trasa wiodła ulicami miasta, w którym w 1981 r. rozegrała się jedna z najbardziej dramatycznych historii stanu wojennego. Górnicy, którzy wtedy uczestniczyli w strajku okupacyjnym kopalni Rudna Główna, otoczeni przez wojsko, ZOMO i milicję, podjęli próbę ucieczki do niedalekiego miasta. Schronili się w kościele św. Michała Archanioła. Proboszczem był tam śp. ks. Jerzy Gniatczyk. Kapłan udzielił azylu ściganym przez zomowców górnikom.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.