Kecharitomene - i wszystko jasne

Jędrzej Rams Jędrzej Rams

publikacja 26.08.2017 08:36

Ks. Mariusz Rosik na Spotkaniu Młodych opowiadał, jak Maryja zareagowała na wizytę archanioła Gabriela.

Kecharitomene - i wszystko jasne Ks. prof. Mariusz Rosik Jędrzej Rams /Foto Gość

Bardzo ważnym punktem każdego Spotkania Młodych w Legnickim Polu są konferencje prowadzone przez zaproszonych gości. W piątek takim gościem był ks. prof. Mariusz Rosik z Wrocławia. Jest on biblistą i właśnie o Piśmie Świętym opowiadał młodym.

Na warsztat wziął postać Matki Bożej. W kilkudziesięciu minutach opowiedział m.in. o tym, jak widział ją św. Jan. Pisząc o Niej w Ewangelii, użył wymyślonego przez siebie słowa "kecharitomene" (pełna łaski). Kapłan tłumaczył też, czym była dla Izraelitów arka przymierza, czy wiemy, gdzie się ona znajduje, i dlaczego chrześcijanie Matkę Bożą określają tym mianem. Młodzi wiedzą też po wykładzie, jak zareagowała Maryja na spotkanie z archaniołem Gabrielem, i dlaczego warto, byśmy Ją naśladowali.