Idą na odpust

Jędrzej Rams Jędrzej Rams

publikacja 13.08.2017 11:52

Trzy dni potrwa nietypowa pielgrzymka z Legnicy do Krzeszowa.

Idą na odpust Piesze wędrowanie do Krzeszowa ma kilkunastoletnią historię Paweł Domański

W piątek 12 sierpnia sprzed legnickiej katedry pw. św. Piotra i Pawła wyruszyło prawie 40 osób w pieszej pielgrzymce do Krzeszowa. Głównym przewodnikiem tej grupy jest ks Mariusz Majewski, a wspiera go ks. Artur Trela.

Tegoroczna trasa przemarszu jest podobna do lat poprzednich. Pątnicy idąc m.in. przez Szymanowice dotarli na wieczór do Wilkowa i tamtejszego sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej. W niedzielę na nocleg do Kaczorowa przez niezwykle gościnny jak zwykle Wojcieszów.

W wojcieszowskim sanktuarium Matki Bożej pątnicy wzięli udział w Eucharystii parafialnej. Później w położonym powyżej kościoła domem dziecka zostali podjęci przez parafian bardzo obfitym posiłkiem. Czasami żartobliwie mówi się o pielgrzymce do Krzeszowa jako pokutnej ze względu na starodawny zwyczaj przyjmowania wszystkiego co na drodze dają ludzie. Gdy ludzie dają, nie wolno odmawiać. A na trasie z Legnicy do Krzeszowa dają tyle, że wręcz jako pokutę należy wszystko zjeść. Tak było chociażby w Wojcieszowie, gdzie pielgrzymi dostali bardzo dużo jedzenia.

Trzeci dzień pielgrzymowania zakończy się około godziny 17 wejściem do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie.

Hasło tegorocznej pielgrzymki: „W koronie Matki i Syna” nawiązuje do 20-lecia koronacji ikony Matki Bożej Łaskawej, której dokonał św. Jan Paweł II w Legnicy 2 czerwca 1997 roku.