Wśród nocnej ciszy...

Roman Tomczak Roman Tomczak

publikacja 29.12.2016 22:01

Otoczona stadem prawdziwych zwierzątek Święta Rodzina hołubi na sianku małego Jezuska. Najpiękniej jest tu nocą, w ciszy grudniowego mrozu.

Wśród nocnej ciszy... Potulne baranki razem ze swoimi zwierzęcymi towarzyszami nadają szopce autentyczności i kolorytu wydarzeń sprzed dwóch tysięcy lat. Roman Tomczak /Foto Gość

Mieszkańcy niewielkiego sołectwa w gminie Polkowice zbudowali własnymi siłami i własnym środkami bożonarodzeniową szopkę. Konstrukcja wykonana jest z surowych desek i ma kilkadziesiąt metrów kwadratowych! Codziennie można tam spotkać świętą Rodzinę, za którą przebierają się miejscowe dzieci.

Wokół żłóbka stale mieszkają zwierzęta: para baranków, dwie kozy, krowa z byczkiem, osiołek i konik. W wigilię Bożego Narodzenia pod szopką spotkali się mieszkańcy wsi, dzieląc się opłatkiem i składając sobie życzenia.

Najpiękniej szopka prezentuje się w nocy, rozświetlona betlejemską gwiazdą wiszącą nad szopką i mroźnej ciszy, przerywanej beczeniem baranków i kóz. Szopka została zbudowana w Trzebczu po raz pierwszy i jest jak na razie jedynym takim przedsięwzięciem w całej gminie.

Ale zwierzęta które w niej przebywają były już bohaterami biblijnych inscenizacji. Należące do Krzysztofa Kazimierowicza osiołek, baranki i konik brały udział w pochodzie Trzech Króli oraz inscenizacjach wielkanocnych w Polkowicach i Bolesławcu. W tym roku zostaną zaangażowane w historyczny, pierwszy w dziejach wsi Orszak Trzech Króli.