Nikt mnie nie namawiał

Jędrzej Rams

|

Gość Legnicki 34/2016

publikacja 18.08.2016 00:00

Ich celem – zbawienie. Drogą ku niemu – piesza wędrówka do Królowej Sudetów, czyli Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie.

▲	W tym roku pątnicy wyszli nie 12 sierpnia, a dzień później,  by przyjść na Sumę odpustową z okazji Wniebowzięcia NMP. ▲ W tym roku pątnicy wyszli nie 12 sierpnia, a dzień później, by przyjść na Sumę odpustową z okazji Wniebowzięcia NMP.
Jędrzej Rams /Foto Gość

Po raz kolejny sprzed legnickiej katedry ruszyła piesza pielgrzymka do Krzeszowa. Hasłem przewodnim były słowa: „Brama Miłosierdzia”. Jak tłumaczył ks. Mariusz Majewski, główny przewodnik pielgrzymki, nawiązują one do kilku symboli i zdarzeń, a szczególnie do listu papieża Franciszka na rozpoczęcie Roku Miłosierdzia i tego, że w teologii Maryja postrzegana jest jako Matka Miłosierdzia.

Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.