Ruszyli do Bramy Miłosierdzia

Jędrzej Rams Jędrzej Rams

publikacja 13.08.2016 07:40

Piesza Pielgrzymka do Krzeszowa już w drodze. Modlą się też za nas.

Ruszyli do Bramy Miłosierdzia Pierwsze metry kilkudziesięciokilometrowej trasy Jędrzej Rams /Foto Gość

Po raz kolejny sprzed legnickiej katedry ruszyła Piesza Pielgrzymka do Krzeszowa. Hasłem przewodnim są słowa "Brama Miłosierdzia".

Jak tłumaczy ks. Mariusz Majewski, główny przewodnik pielgrzymki, nawiązują one do kilku symboli i zdarzeń a szczególnie do listu na rozpoczęcie Roku Miłosierdzia papieża Franciszka a także do pojmowania Maryi w teologii jako Matki Miłosierdzia:

Symbolicznie wędrówka rozpoczęła się od legnickiej katedry, miejsca gdzie znajduje się Brama Miłosierdzia. Pielgrzymi w sobotę odwiedzą jeszcze sanktuarium św. Jadwigi w Legnickim Polu gdzie również znajduje się taka Brama a zakończą pielgrzymi szlak przejściem przez główne drzwi bazyliki mniejszej w Krzeszowie, które również pełnią funkcję Bramy Miłosierdzia.

Wśród idących pielgrzymów jest kilku, którzy 10 sierpnia zakończyli Pieszą Pielgrzymkę na Jasną Górę. Większość jednak wybrała tę trzydniową pielgrzymkę jako jedyną w tym roku.

- Idę po raz trzeci. W dwóch poprzednich brałam udział tuż po przejściu pielgrzymki jasnogórskiej. W tym roku ze względu na ślub córki musiałam z tamtej zrezygnować. Ale teraz ruszam do Matki Łaskawej. Mam intencje. Na tej pielgrzymce jest inny klimat wędrówki niż na jasnogórskiej. To nie znaczy, że gorszy/ Jest rozmodlenie, rodzinna atmosfera - mówi Krystyna Roztoczyńska.

Ruszyli do Bramy Miłosierdzia   Znaczek tegorocznej pielgrzymki do Krzeszowa Jędrzej Rams /Foto Gość - Nikt mnie nie namawiał. Miałam po prostu takie pragnienie serca. Chodziło mi o wyruszenie na pielgrzymkę pieszą. Pomyślałam, że Krzeszów jest nam dany w szczególny sposób. To nasze miejsce wypraszania łask. Tutaj czuwa nad naszym terenem Matka Boża. Wielokrotnie tam bywałam na pielgrzymkach i czuwaniach nocnych. Znam miejsce doskonale. Ciekawie będzie tam przyjść o własnych siłach, na piechotę - mówi Władysława z Chojnowa.

Data wyjścia wyjątkowa, bo zamiast 12 sierpnia rozpoczęła się 13 sierpnia. Z tego powodu dojście zaplanowano nie na wigilię Wniebowzięcia NMP lecz na chwilę przed wejściem na sumę odpustową.