Z danych instytutu, opublikowanych przez niemiecki tygodnik "Der Spiegel", wynika, że u naszych sąsiadów zza Nysy Łużyckiej średnia punktów zdobytych przez uczniów za osiągnięcia naukowe zdecydowanie wyprzedza inne kraje związkowe.

Dla przykładu, z matematyki instytut przyznał Saksonii 536 punktów, a drugiej na liście Turyngii - 521. Podobnie jest z biologii, chemii i fizyki. Tutaj Saksonia uzyskała odpowiednio 541, 542 i 544 punkty. Najgorzej w tym zestawieniu wypadają m.in. Berlin, Brema i Północna Nadrenia-Westfalia (w okolicach 480 pkt.).

Ogólnie kraje związkowe należące kiedyś do byłego NRD znacznie wyprzedzają pod względem poziomu w naukach ścisłych te, które od końca wojny należały do RFN. Badaniu poddano ponad 44,5 tys. uczniów dziewiątych klas z 1300 szkół w całych Niemczech.