Kongregacja przygląda się Pobożnemu

Roman Tomczak

publikacja 15.02.2016 14:36

Dokumenty w sprawie rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego piastowskiego księcia są już w Watykanie.

Kongregacja przygląda się Pobożnemu Henryk Pobożny, syn księcia Henryka I Brodatego i św. Jadwigi Śląskiej, zginął z rąk Mongołów pod Legnicą w 1241 r. Na zdj. fragment inscenizacji w 770. rocznicę bitwy Roman Tomczak /Foto Gość

Jak poinformował Stanisław A. Potycz, przewodniczący Kapituły Duszpasterstwa Ludzi Pracy ’90 w Legnicy, po nihil obstat Komisji Episkopatu Polski teraz pora na opinię w tej sprawie watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. - Z tego, co wiem, dokumenty takie zostały już przekazane do Watykanu przez nuncjusza apostolskiego - mówi Stanisław A. Potycz.

Dodaje, że trudno powiedzieć, ile czasu zajmie kongregacji analizowanie tej sprawy. Sądząc po podobnych przykładach, mogą to być 2-3 miesiące. - Tak było np. w przypadku nihil obstat dla procesu beatyfikacyjnego ks. Antoniego Dujlovićia - przypomina. Zgoda Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych otworzyłaby drogę do oficjalnego rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego księcia Henryka Pobożnego i dałaby możliwość tytułowania go sługą Bożym.

Jest wielce prawdopodobne, że proces będzie mógł rozpocząć się jeszcze w tym roku. Nie wiadomo natomiast, ile potrwa. Pod uwagę będzie brana męczeńska śmierć księcia, a nie heroiczność jego cnót. Taka procedura jest zazwyczaj krótsza.