Miłość nie jest raz na zawsze

Roman Tomczak

publikacja 12.02.2016 18:52

O chwilach trudnych i pięknych oraz o korzyściach z obdarowywania z Ryszardem i Ireną Orzelskimi, prowadzącymi od wielu lat Spotkania Małżeńskie w naszej diecezji, rozmawia Roman Tomczak.

Miłość nie jest raz na zawsze Państwo Orzelscy to eksperci w dziedzinie życia małżeńskiego. Na Spotkaniach Małżeńskich uratowali niejeden związek Roman Tomczak /Foto Gość

Roman Tomczak: Co to jest miłość?
Ryszard i Irena Orzelscy: Pierwsze skojarzenie - troska o dobro kochanej osoby. I nie jest uczuciem z czym ją kojarzymy.

Jest trwała, jest postawą i przeplatają ją różne uczucia przyjemne, jak zauroczenie, fascynacja, szczęście, ale też przenikają ją uczucia przykre - złość, gniew, brak zaufania, niezrozumienie.

Jedynie wpisana w krzyż Chrystusa potrafi przetrwać wszystkie burze i dlatego jest tak fascynująca i każdy tęskni za miłością wyrozumiałą, akceptującą, otaczającą troską.

Czy warto o niej mówić i o niej zapewniać?
Oczywiście, że warto o niej mówić. O prawdziwej miłości, ofiarnej, bo dziś błędnie utożsamiana jest z uczuciem, które szybko przemija, z seksem. Takie trywializowanie miłości całkowicie wypacza ją, dlatego trzeba o niej mówić. Zapewniać kochaną osobę o swojej miłości nie tylko słowem, ale też gestem. .

Czy miłość jest wieczna i nie wymaga pielęgnacji?
Jedynie Bóg jest wieczny i niezmienny w swej miłości do marnego stworzenia, jakim jest człowiek. Miłość, żeby przetrwała, trzeba pielęgnować.

Można ją porównać do pięknego ogrodu. Jeśli ogrodnik zabiega o swój ogród, pielęgnuje, nawozi, przycina roślinki, usuwa chwasty, podlewa, to ogród jest piękny i pięknie się rozwija.

Ale jeśli zaprzestanie swoich zabiegów, ogród szybko zarośnie chwastami, zdziczeje. Tak samo z miłością. Ona nie jest raz na zawsze. Trzeba o nią dbać, by wydawała dobre owoce.

Miłość małżeńska to..?
Miłość małżeńska jest chyba najpiękniejszą miłością, bo jej owocem jest cud nowego życia. Jest miłością ofiarną, wierną troszczącą się o współmałżonka. Jest darem z siebie drugiej osobie. Nie ma chyba nic piękniejszego.

My w 42 letniej historii naszej miłością przeżyliśmy wiele pięknych chwil, które nas łączą, ale też wiele trudnych chwil, kryzysów, kiedy - rozumując po ludzku - dawno już nie bylibyśmy razem, ale dzięki postawie miłości, nad którą wciąż pracujemy, udało nam się przetrwać.

Wyszliśmy z tych upadków wzmocnieni i jeszcze bardziej zakochani, ale to dzięki temu, że w pewnym momencie naszego życia postawiliśmy Boga na pierwszym miejscu i to dzięki wierze, dzięki temu, że On jest fundamentem naszej miłości udaje się pokonywać burze i ciągle trwać w szczęściu i radości mówiąc sobie często kocham Cię, dobrze że jesteś.

Czym zatem jest miłość narzeczeńska?
Jest jak jasny poranek, jest nadzieją na piękną wieczną miłość, radością z przebywania razem, oczekiwaniem z utęsknieniem na kochaną osobę, jest czasem poznawania siebie nawzajem i odkrywania siebie nawzajem, czasem patrzenia sobie w oczy i przekonaniem, że nic tej miłości nie zburzy.

Ale zawsze mówimy młodym, żeby nie zapominali, że miłość jest bardzo krucha i po ślubie nie mogą zostawić jej samej sobie. I już w narzeczeństwie trzeba uczyć się ofiarności, rezygnowania ze swojego "ja".

Nie darmo ktoś powiedział, że więcej radości jest w obdarowywaniu, niż w braniu, bo wypełnia serce człowieka i daje poczucie szczęścia.

Od redakcji: Trwa nasz konkurs walentynkowy
Mijacie się w domu? Nie pamiętacie koloru oczu swojej miłości? Możesz być pewny(a) - potrzebujesz Walentynek. Żeby się zatrzymać, żeby spojrzeć w oczy i okazać czułość.

Bo miłość potrzebuje obecności, a nie tylko zapracowania, ale nade wszystko nie może obejść się bez czułości - tylko przez nią rozkwita, umacnia się, oczyszcza i dojrzewa.

Zatem? 13 lutego, w wigilię św. Walentego, ona będzie czekała na specjalny gest pamięci, on będzie liczył na niebanalną obietnicę radości.

Chcemy Wam pomóc. I dajemy szansę na wyznanie miłości, zaproszenie na randkę, ogłoszenie światu, że Wasza miłość trwa, że wciąż jesteście zakochani, albo że wciąż kochacie.

Mimo zapracowania, zabiegania, zmęczenia. Mimo tysięcy spraw na głowie, problemów codzienności i usprawiedliwień wymyślanych na poczekaniu.

Szczegóły konkursu "Kocham. Jak to trudno powiedzieć!" można znaleźć TUTAJ.