Karkonoskie orszaki

Jędrzej Rams

publikacja 07.01.2016 10:57

Do Jeleniej Góry i Karpacza również dotarli Trzej Królowie.

Karkonoskie orszaki Orszak nad orszakami, czyli Objawienie Pańskie w Jeleniej Górze

Po raz piąty pochód z królami przeszedł ulicami stolicy Karkonoszy, czyli Jeleniej Góry. Miejsce początku stałe, czyli fara miejska (bazylika mniejsza pw. św. Erazma i Pankracego). Następnie przez plac Ratuszowy, ulicami m.in. Bankową i Szkolną, z powrotem na plac Ratuszowy.

Po drodze do stajenki z Jezusem pojawiły się, oczywiście, diabełki ze swoimi podszeptami, lecz nie zabrakło i aniołów, którzy wskazywali drogę wędrowcom. Na zakończenie wspólnie pokolędowano, a towarzyszyła tamu kapela góralska „Janicki".

Podczas Karkonoskiego Orszaku Trzech Króli zbierane były pieniądze na doposażenie sal lekcyjnych Publicznego Katolickiego Gimnazjum u św. Pankracego w Jeleniej Górze.

Karkonoskie orszaki   Orszak w Karpaczu Małgorzata Król Tymczasem w nieodległym od Jeleniej Góry Karpaczu orszak również zadomowił się na dobre, chociażby była to dopiero jego druga edycja.

Pochód z Trzema Królami rozpoczął się w samo południe, tuż po Eucharystii w kościele pw. Narodzenia NMP. Licznie zebrani wierni ruszyli za królami, którzy wiedli ich ​deptakiem aż do Muszli Koncertowej. Tam zebrani obejrzeli jasełka w wykonaniu dzieci.

Dzieci też otrzymały od dorosłych niezwykłe słodkości o nazwie szczodraki, nawiązujące do tradycji bożonarodzeniowych z Kielecczyzny.