Do Sudeckiej Obrony Terytorialnej przyjęto trzech nowych członków. To pierwsi strzelcy z diecezji legnickiej, ale nie ostatni.
Teraz szkolą się, aby być doskonałymi partyzantami.
W dorosłym życiu chcą służyć
w polskim wojsku
Roman Tomczak /Foto Gość
Przyjęcie do SOT poprzedził pokaz umiejętności w terenie. Umundurowani i wyposażeni w repliki współczesnej broni młodzi ludzie przez dwie godziny patrolowali okolice stoku narciarskiego w Lubawce. Po drodze napotykali symulowanego przeciwnika, wymykali się z okrążenia oraz ćwiczyli postępowanie w sytuacjach zagrożenia. Pokaz prowadził dowódca drużyny, członek SOT z Lubawki. Po ćwiczeniach Dariusz Dembiński, prezes Sudeckiej Obrony Terytorialnej, podsumował umiejętności uczestników ćwiczeń i ocenił ich wartość jako strzelców obrony terytorialnej.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.