Everesty naszych ojców

Jędrzej Rams

publikacja 16.11.2015 12:33

W Lubinie odbyły się pierwsze warsztaty fundacji Tato.net.

Everesty naszych ojców

Dzięki lubińskiej Specjalistycznej Poradni Rodzinnej im. Joanny Beretty Molli po raz pierwszy w diecezji legnickiej odbyły się warsztaty dla ojców na temat ich roli w wychowaniu dzieci. Przeprowadził je Maciej Przybylski, trener fundacji.

- Każdy z tych ojców ma swoją niepowtarzalną historię ojcostwa, bogatą w różne dobre i trudne doświadczenia. Ja im mówię na początku, i to jest prawda, że ja nie jestem specjalistą od ojcostwa. Jestem na równi z nimi, a często nawet chylę czoła przed ich wiedzą, wyczuciem, doświadczeniem - mówił Maciej Przybylski.

- Przyjechałem z ciekawości, co mają do powiedzenia inni o wychowaniu, co osiągnęli dobrego. Nie muszę na razie wiedzieć, jak reagować na kryzys wychowawczy, bo moje dzieci są jeszcze malutkie. Mam jeszcze czas dowiedzieć się czegoś, na co zwracać uwagę, jak kształtować mojej postawy, by w przyszłości nie było problemów - mówi Robert Palicki z Poznania.

Maciej Przybylski widzi sens takich spotkań, ponieważ dają one dodatkową siłę i wiedzę do podejmowania wyzwań wychowawczych.

- Jestem człowiekiem wierzącym i wierzę, że każdy z nas dostał od Boga pakiet umiejętności, wiedzy i sił, by sprostać wyzwaniom ojcostwa. Natomiast każdy z nas ma własną historię ojcostwa, górę ojcowską, na którą musi wejść. Jan Paweł II opowiedział kiedyś Wandzie Rutkiewicz, że każdy z nas mas swój Mount Everest i każdy z nas inaczej go zdobywa. Pełen szacunek dla każdego ojca, który podejmuje te trud. W dodatku jeszcze wierząc, że Bóg go błogosławi - mówi Maciej Przybylski. 

Więcej w papierowym wydaniu "Gościa Legnickiego" na 22 listopada.