Malutki (wielki) gest miłosierdzia

Jędrzej Rams

publikacja 24.10.2015 20:50

Oto przykład jak nauczyć dzieci szacunku do zmarłych i wiary w zmartwychwstanie.

Malutki (wielki) gest miłosierdzia Sprzątanie zakończyła wspólna modlitwa za zmarłych Jędrzej Rams /Foto Gość

Od kilku lat Eucharystyczny Ruch Młodych Diecezji Legnickiej organizuje akcję przed uroczystością Wszystkich Świętych pod nazwą „Groby piszą historię”.

- Jest to nasza diecezjalna akcja, która wpisuje się w formację dzieci. Polega na odnalezieniu zapomnianego, zaniedbanego nagrobka na miejscowym cmentarzu i zadbanie o niego. Dzieci szukają też informacji o spoczywającym tam człowieku. Otaczamy również opieką modlitewną duszę tej osoby. To się dzieje tak przed uroczystością Wszystkich Świętych, jak i w ciągu roku - mówi ks. Jarosław Górecki.

W Chojnowie akcja odbyła się po raz trzeci. Dotychczas dzieci opiekowały się dwoma grobami. W tym roku doszła też troska o pochowanego tam nauczyciela, który odszedł do Pana w 1957 roku.

- To był nawet chyba wicedyrektor w Technikum Rolniczym. Jego żona po jego śmieci wyjechała na Górny Śląsk. Zmarli bezpotomnie. Dlatego zaproponowałem opiekę nad tym grobem. A muszę powiedzieć, że na naszym cmentarzu około 15-20 proc. wygląda na zaniedbane bądź nawet całkowicie opuszczone. Widać, że nikt o nie nie dba. Jeżeli mogę zaapelować przy okazji o posprzątanie takich grobów. Nie bądźmy obojętni – mów Józef Krajewski, administrator cmentarza w Chojnowie.

W grupie sprzątającej nagrobki była Paulina Mazur, która wzięła udział w akcji już po raz trzeci.

- Przyszłam, bo chcę pomóc w zadbaniu o takie smutne, niesprzątane groby. Zdarza mi się przyjść tutaj nie tylko przed 1 listopada, ale także w ciągu roku. Nie ma tu niczego strasznego. W przeciwieństwie do Halloween, który jest wymysłem, głupotą, świętych obcowanie jest rzeczywistością. Więc wierzę też w moc modlitwy za zmarłych oraz ich wstawiennictwo za nami - mówi dziewczyna.

- Ta akcja bardzo pięknie wpisuje się w uczynki miłosierdzia co do duszy i co do ciała. Jedne z nich brzmi „modlić się za żywych i umarłych” a drugi „zmarłych pogrzebać”. W ten sposób dzieci już od najmłodszych lat uczą się szacunku dla zmarłych. Podczas wspólnej modlitwy będziemy mówić, że istnieje wiara w zmartwychwstanie. Śmierć to tylko etap. Dusza przecież jest nieśmiertelna - mówi ks. Jarosław Górecki.

Dzieci nie tylko dbają o pomniki, ale też podejmują się uświadamiania nas, żyjących, co do naszego przeznaczenia do życia wiecznego. W niedzielę, 1 listopada, po Mszach świętych oraz przy wejściu na chojnowski cmentarz będą wręczały ludziom malutkie, własnoręcznie zrobione chorągiewki na patyczkach. Z jednej strony znajduje się modlitwa za zmarłych, a z drugiej - cytat z Pisma Świętego odnoszący się do wieczności.