Wyskok z różańcem

Jędrzej Rams

publikacja 08.10.2015 08:52

W Złotoryi raz w tygodniu wierni modlą się na ulicach i w świetlicach. I już są tego dobre owoce.

Wyskok z różańcem Modlitwa w wiejskiej świetlicy Różańcem świętym Jędrzej Rams /Foto Gość

Dzięki pomysłowi duszpasterskiemu ojców franciszkanów w Złotoryi modlitwa różańcowa dotrze i do tych, którzy z jakichś poważnych przyczyn nie mogą sami przyjść do kościoła parafialnego. Bo nabożeństwo z modlitwą Różańcem świętym, tak jak w innych polskich parafiach, odbywa się codziennie w kościele parafialnym pw. św. Jadwigi Śląskiej. Ale w każdą środę października ojcowie odwiedzą wiernych w innym miejscu, tam, gdzie ci mieszkają: wsiach Wyskok i Nowa Wieś Złotoryjska oraz przy ul. Bukowej i Podwale.

Na pierwszy ogień poszedł Wyskok. Wierni spotkali się tam 7 października o 17.00. Miejscem modlitwy była świetlica wiejska, która stoi zaledwie od roku. - Dojeżdżanie do kościoła parafialnego o tej porze dnia i roku jest dla wielu z nas praktycznie niemożliwe. Jeździmy, co prawda, do kościoła parafialnego na Msze św., ale głównie tylko w niedziele. I w dodatku nie grupami, ale każdy na własną rękę. Tutaj w świetlicy jesteśmy gospodarzami i jest nam miło, że możemy przyjąć kapłana, i z nim się modlić - mówi Janina Hajdun.

Na modlitwie był obecny również sołtys Tadeusz Chmielowski. - U nas, w Wyskoku, są ludzie wierzący. Nam jest miło, że proboszcz wyszedł z taką propozycją. Już było jedno takie spotkanie w maju. To ułatwia nam modlitwę we wspólnocie, ale także ułatwia nam poznanie samych ojców, a ojcom nas. Już teraz planujemy spotkanie opłatkowe - mówi sołtys Wyskoku.

Na modlitwę przyjechał proboszcz o. Bogdan Koczor. - Zazwyczaj jest tak, że nabożeństwa różańcowe odbywają się w kościołach przed wystawionym Najświętszym Sakramentem. Wielu starszych i schorowanych ludzi nie może przyjechać do kościoła na wieczorną modlitwę różańcową. Dlatego pomyślałem sobie, że wyjedziemy do ludzi, że warto to robić. Będzie też modlitwa na ul. Bukowej, na osiedlu domów jednorodzinnych. Tam mieszkańcy dopiero się integrują. I może zbudowanie jakiegoś ołtarza, miejsca modlitwy dla nabożeństwa, da im impuls do jeszcze większej integracji - mówi proboszcz parafii pw. św. Jadwigi Śląskiej w Złotoryi.