Sanktuarium w świetle księżyca

Jędrzej Rams

publikacja 08.05.2015 09:45

Krzeszowskie muzealia po raz pierwszy będą dostępne również nocą. Wśród atrakcji m.in. rozmowa z niewidzianym od 300 lat krzeszowskim opatem o. Bernardem Rosą.

Sanktuarium w świetle księżyca Legenda głosi, że twarzy karczmarza z kościoła pw. św. Józefa użyczył sam twórca tego dzieła, czyli Michael Willmann. Ciekawe czy Willmann, który pojawi się podczas Nocy Muzeów, będzie do niego podobny... Jędrzej Rams /Foto Gość

​Gdzie znajdziemy odpowiedź na pytanie, co łączy najstarszy maryjny obraz w Polsce (starszy niż obraz jasnogórski!), skarby Hitlera i tajemnicę twarzy karczmarza w kościele św. Józefa? Oczywiście, w Krzeszowie na Dolnym Śląsku w tamtejszym sanktuarium Matki Bożej Łaskawej, z bazyliką mniejszą zwaną Perłą Europejskiego Baroku! A kiedy najlepiej się tam wybrać?

W nocy z 16 na 17 maja, wtedy bowiem sanktuarium po raz pierwszy w historii weźmie udział w Nocy Muzeów.

Od godz. 19 do 23 będzie można zwiedzać bazylikę mniejszą pw. Wniebowzięcia NMP oraz pw. św. Józefa, a także Mauzoleum Piastów Śląskich. Dostępne do tego będzie muzeum opactwa w gościnnym domu opata, podziemia i strych kościoła klasztornego.

Specjalną atrakcją tej nocy będą spotkania oko w oko z twórcą fresków i malowideł krzeszowskiego sanktuarium Michałem Leopoldem Willmannem oraz twórcą duchowości tego miejsca opatem Bernardem Rosa. Z niezwykłymi gośćmi będzie można spotkać się od godz. 21 do 22 w kościele pw. św. Józefa i zadać im nurtujące nas pytania.

Jak "wskrzeszono" legendarnych twórców barokowego opactwa? Nie zdradzimy! Żeby rozwiązać zagadkę, trzeba samemu pojawić się tego dnia, czy raczej nocy, w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie.