Piekło istnieje, bo sami tego chcemy. W czyśćcu dusze cierpią tak samo, jak w piekle, zaś pojęcia nieba nie da się zdefiniować.
– Pan Bóg, stwarzając nas, zostawił sobie skrawek naszego serca. Dlatego nie możemy nikogo kochać na ziemi w pełni. Po śmierci nasze serce jest kompletne, abyśmy kochali Stwórcę najpełniej – mówił w swoim wykładzie ks. Robert Bielawski
Roman Tomczak /Foto Gość
W jeleniogórskim kościele pw. św. Anny od dwóch lat odbywają się wieczorne spotkania, podczas których podejmowane są najbardziej ważkie tematy naszej wiary. W piątek, 24 października, te swoiste rekolekcje poświęcono temu, co zwykliśmy nazywać życiem pozagrobowym. Czym ono jest? Jak urządzone są niebo, czyściec i piekło? Na takie m.in. pytania starał się odpowiedzieć ks. Robert Bielawski z par. pw. św. św. Erazma i Pankracego.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.