Oto nadeszła ważna chwila dla mieszkańców Bolesławca i jego okolic. Pochodząca z tego miasta grupa nr 3 dzisiaj rano ruszyła w trasę ku Jasnej Górze.

Przez pierwsze dwa dni pokona trasę do Chojnowa oraz Legnicy, przy czym ten drugi etap pójdzie razem z grupą nr 5. Jest to pierwsza taka wspólna wyprawa tych grup. Do tej pory w tzw. marszu gwiaździstym "trójeczka" chodziła samotnie.

Pierwszego dnia pątnicy mają do pokonania ok. 28 km, drugiego będą musieli przejść ok. 20 km. Pielgrzymi mają już za sobą wizytę m.in. w Szczytnicy. W grupie nr 3 idzie ok. 130 osób, zaś w "piątce" ok. 70.

Przyjęcie pielgrzymów we wspomnianej Szczytnicy powoli zaczyna obrastać legendą. To już trzeci rok z rzędu pątnicy zatrzymują się w tej wiosce. Za każdym razem gospodarze goszczą ich coraz lepiej.

- W tym roku udało nam się udostępnić świetlicę. W zeszłym roku wystawiliśmy stoły przed kościół, więc można powiedzieć, że jest lepiej. Staramy się okazać jak najwięcej serca i dać możliwie jak  najwięcej miejsca, aby pielgrzymi mogli spokojnie wypocząć. To bardzo ważne, zwłaszcza gdy na dworze jest ponad 30 stopni i pełne słońce - mówi Zenon Lisiewicz, radny gminny i członek rady parafialnej.

Stoły w świetlicy uginały się pod ilością jedzenia. Jednak, jak podkreślają miejscowi, przygotowanie jedzenia było dla nich radością.

- Tak naprawdę nie jest ciężko przygotować taki posiłek. Po pierwsze mamy już małą wprawę. Po drugie pracujemy w grupie, więc jeden drugiego wspiera. Cieszymy się, że możemy gościć pielgrzymów. Nie chodzi tylko o staropolskie ugoszczenie wędrowca, lecz wierzymy w to duchowe przesłanie jakie towarzyszy pielgrzymom. Będziemy ich prosili o modlitwę za naszą parafię - mówi pani Aniela Janiak ze Szczytnicy.