Szukają „drugiej nogi”

Roman Tomczak

|

Gość Legnicki 25/2012

publikacja 21.06.2012 00:00

Na Dolnym Śląsku gaz łupkowy nie występuje. Jednak to dolnośląska firma będzie prawdopodobnie największym w Polsce poszukiwaczem tego surowca, bo żeby się rozwijać, KGHM potrzebuje węglowodorów.

Szukają „drugiej nogi” Roman Tomczak

W siedzibie KGHM Polska Miedź SA odbyło się forum dyskusyjne pt. „Gaz łupkowy – perspektywy i wyzwania”. Zorganizował je lubiński oddział Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Górnictwa SITG. W forum wzięło udział ponad 120 przedstawicieli środowisk górniczych, prawników, przedsiębiorców i naukowców. Przez prawie pięć godzin omawiano najbardziej palące problemy, stojące przed polską energetyką, w kontekście rozpoznanych złóż gazu łupkowego. Sporo zainteresowania wzbudziła informacja, że do wydobycia tego cennego surowca przygotowuje się KGHM. – Problem zabezpieczenia sobie gazu jako nośnika energii, nie jest dla KGHM zagadnieniem nowym – przypomniał zebranym Herbert Wirth, prezes zarządu KGHM Polska Miedź SA.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.