Diecezjalna 
deska ratunkowa

Gość Legnicki 21/2012

publikacja 24.05.2012 00:40

Skąd mają pieniądze i na co je przeznaczają z Łukaszem 
Żygadłą, świeckim członkiem komisji Diecezjalnego Funduszu Obrony Życia rozmawia Jędrzej Rams.



Każdego tygodnia do siedziby Caritas trafia kilka lub kilkanaście podań o pomoc finansową 
Każdego tygodnia do siedziby Caritas trafia kilka lub kilkanaście podań o pomoc finansową
Jędrzej Rams

Jędrzej Rams: W diecezji legnickiej bronimy życia? 


Łukasz Żygadło: – Oczywiście. Akurat mija 15. rok działalności Diecezjalnego Funduszu Obrony Życia. Powołał go pod koniec 1997 rok pierwszy biskup legnicki Tadeusz Rybak. Jego celem jest udzielanie szeroko rozumianego wsparcia, zwłaszcza kobietom będącym w stanie błogosławionym lub zaraz po urodzeniu dziecka, matkom samotnie wychowującym dzieci czy też osobom, które nie radzą sobie w trudnych sytuacjach życiowych. 


Od kiedy działa pan w Komisji rozdzielającej pomoc?


– Od początku mojej pracy w Caritas, czyli od 2007 roku. 


Jest pan jedynym świeckim w składzie Komisji? 


– Tak się złożyło, że jestem jedynym świeckim w radzie Diecezjalnym Funduszu Obrony Życia. Jest nas troje: kapłan, ks. dr Czesław Włodarczyk, s. Anastazja, karmelitanka Dzieciątka Jezus, oraz ja jako świecki. 


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.