Kaplica Domu Słowa wypełniła się po brzegi wiernymi, którzy przyszli modlić się za misje.
Poniedziałkowe popołudnie 21 października przebiegało w Domu Słowa pod znakiem modlitwy za misje. Przypominała o tym przy wejściu do kaplicy figura Matki Bożej Różańcowej, ustawiona na trójkolorowym postumencie, nawiązującym barwami do flagi Francji. To właśnie stamtąd pochodziła Paulina Jaricot, założycielka Żywego Różańca - modlitewnego wsparcia papieża w jego posłudze misyjnej.
Zanim zebrani wzięli udział w Mszy św., klęknęli przed Najświętszym Sakramentem i rozpoczęli modlitwę różańcową. Siostra Olga Soroka CSMM przypomniała o znaczeniu kolorów różańca misyjnego wymyślonych przez sługę Bożego abp. Fultona Sheena. - One symbolizują poszczególne kontynenty - zielony to Afryka, czerwony to Ameryki, niebieski - Australia i Ocenia, biały - Europa, a żółty - Azja - mówiła siostra.
Kilka dni temu Wydział Katechetyczny legnickiej Kurii Biskupiej zaproponował katechetom warsztaty o lekcjach na temat misji. - Niedawno wzięliśmy udział w szkoleniu dla katechetów z diecezji legnickiej i świdnickiej odnośnie misji. Przyjechała do nas s. Monika Juszka, która jest sekretarzem Papieskich Dzieł Misyjnych z Warszawy. Poprowadziła dla nas warsztaty podczas których najpierw wytłumaczyła jak funkcjonują wszystkie cztery dzieła misyjne, a następnie poprowadziła dla nas lekcje. Katecheci stali się uczniami, a siostra Monika poprowadziła lekcje o Dziełach Misyjnych - mówi s. Olga. - Takie lekcje mogą być bardzo pomocne w budowaniu świadomości misyjnej. Ona w Polsce jest ale zawsze może być większa. Myślę, że ciągle jest potrzeba misjonarzy. Trzeba nam mówić częściej o tym, że Kościół ze swojej natury jest misyjny. Mamy iść i głosić. Polecił nam to Jezus. Myślę, że my jako Polacy jesteśmy wrażliwi na potrzeby misjonarzy. Sama byłam misjonarką na Syberii i ilekroć przyjeżdżałam z misji, otrzymywałam ogromną pomoc zarówno od kapłanów, jak i od wiernych. Wystarczyło, że pojawiłam się w Polsce w kościele, nie wychodziłam z niego z pustymi rękoma. Praktycznie wszystkie dzieła na Syberii powstały z ofiar wiernych z Polski - dodaje siostra.
Modlitwie za misje przewodniczył biskup legnicki Andrzej Siemieniewski. Wraz z nim modlili się m.in. wierni z Legnicy i Polkowic, siostry zakonne oraz kapłani.
Modlitwa za misje w diecezji legnickiej