Upamiętnili ofiary rzezi wołyńskiej wystawą oraz promocją krwiodawstwa.
W czwartek 11 lipca w Narodowym Dniu Pamięci Ofiar Ludobójstwa na Kresach Wschodnich na pl. Ratuszowym w Jeleniej Górze została otwarta wystawa "Ocaleni. Wołanie o pamięć..." z okazji jeleniogórskich obchodów rocznicy ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.
Wystawa stanęła przy wejściu do jeleniogórskiego ratusza. Będzie tam dostępna do końca lipca. Na planszach można poczytać o przebiegu wydarzeń nazywanych rzezią wołyńską, a także o ludziach, którzy przeżyli te straszne wydarzenia. Ekspozycja została sfinansowana przez Mariusza Gierusa, inicjatora i twórcę akcji "BezKresni", na co dzień dyrektora Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze oraz radnego Rady Miejskiej w Jeleniej Górze. Wystawa, opracowana przez Instytut Pamięci Narodowej - Oddział we Wrocławiu, prezentuje sylwetki ludzi pochodzących z różnych stron Kresów i środowisk społecznych posiadających odmienne doświadczenia wojenne. Są wśród nich kobiety i mężczyźni o różnym stopniu wykształcenia, przedstawiciele wielu zawodów - rolnicy, literaci, inżynierowie i inni, mniej lub bardziej znani opinii publicznej. Łączy ich jedno: pragnęli prawdy o ludobójstwie, którego byli świadkami i ofiarami.
Julian Pyrzanowski, prezes Karkonoskiego Stowarzyszenia Edukacyjnego u Erazma i Pankracego, mówił, że stowarzyszenie organizuje takie wystawy, ponieważ trzeba upominać się zarówno o ekshumacje grobów pomordowanych Polaków, jak i o pamięć w polskim narodzie o tamtych tragicznych wydarzeniach. - Zadziwiające jest to, że od 20 lat każdy ukraiński rząd nie zgadza się na ekshumacje. Musimy naciskać na rządzących Polską, żeby upominali się o te sprawy - mówił.
Wystawa o rzezi wołyńskiej i akcja BezKresni w Jeleniej GórzeZ kolei wspomniana akcja "BezKresni" to akcja promocyjna krwiodawstwa. Tegoroczna, siódma już edycja po raz pierwszy włączona została do miejskich obchodów Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry.
Do Jeleniej Góry przyjechali tego dnia przedstawiciele wałbrzyskiej stacji krwiodawstwa. Nie przyjechali jednak z autobusem, w którym można by oddawać krew, ponieważ od 1 stycznia przy ul. Krótkiej znajduje się punkt rejestracji oraz oddawani krwi. Dlatego tym razem Karolina Stefańska i Wojciech Bonior skupili się na promocji honorowego krwiodawstwa.
- Zazwyczaj brakuje krwi w bankach krwi, a co dopiero w okresie urlopowym, kiedy wszyscy, w tym krwiodawcy, wyjeżdżają na wakacje. Dlatego zachęcamy do odwiedzenia stacji krwiodawstwa albo do zajrzenia na naszą stronę internetową www.rckik.walbrzych.pl. Jest tam grafik wizyt naszego autobusu w miejscowościach regionu - od Zgorzelca po Kotlinę Kłodzką. Nie trzeba więc wybierać się do Wałbrzycha, do naszej stacji, a po prostu skorzystać z obecności naszego autobusu w pobliżu miejsca zamieszkania - mówią.
Z kolei 14 lipca, w niedzielę o godz. 12, w bazylice mniejszej pw. Świętych Erazma i Pankracego w Jeleniej Górze odprawiona zostanie Msza św. w intencji ofiar ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.