Po co jest nam potrzebna Krew Jezusa? - posłuchajcie kazania z uroczystości odpustowej u sióstr adoratorek.
Lipiec jest w tradycji Kościoła miesiącem szczególnego uwielbienia Krwi Chrystusa. Pierwszego dnia tego miesiąca przypada w liturgii święto, zaś w zgromadzeniu Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa - uroczystość. Głównym domem sióstr adoratorek w Polsce jest ich klasztor w Bolesławcu. Dlatego w samo południe w kaplicy Domu rozpoczęła się Eucharystia, której przewodniczył biskup pomocniczy diecezji legnickiej Piotr Wawrzynek.
Witając wszystkich przedstawicielka zgromadzenia s. Ewa Kleps ASC (przełożona prowincjalna) skrzętnie wyliczyła, że ta uroczystość jest świętowania w mieście ceramiki po raz 77. Od kiedy to siostry przyjechały z byłej Jugosławii razem z licznymi polskimi repatriantami. Od tamtego czasu, czyli końca II wojny światowej, siostry żyją w Bolesławcu. Od tamtego czasu są ściśle związane z miastem, czego wyrazem było obranie sobie w roku 2008 założycielki tego zgromadzenia, św. Marii De Mattias, patronką miasta.
W uroczystości odpustowej udział wzięli liczni świeccy skupieni wokół duchowości sióstr adoratorek. Co ciekawe w ławach kaplicy zasiadły też siostry Misjonarki Krwi Chrystusa, które również żyją charyzmatem szczególnej czci Krwi Chrystusa. Wraz z nimi modlili się także Misjonarze Krwi Chrystusa.
Biskup Piotr w homilii zwrócił uwagę na, słowo odpust można zastąpić słowem miłosierdzie. W ten sposób uroczystość odpustowa będzie jednocześnie wielkim świętem miłosierdzia, odpuszczania nam naszych win. W ten sposób, dzięki wylanej przez Jezusa krwi na krzyżu, Bóg zawiera przymierze z ludźmi. Przymierze pojednania. Z tego płynie nadzieja, która jest charakterystyczna dla chrześcijan.
- Otrzymujemy niewinność na wzór niepokalanego Baranka Bożego. To nas uzdalnia, jak pisze św. Piotr, że nasza wiara i nadzieja są skierowane ku Bogu. Nie ku naszym słabościom ale ku Bogu. Krew i woda które wypłynęły z boku Jezusa na krzyżu są więc dla nas darem. Woda jest źródłem życia, byśmy mogli przynosić naręcza dobrych czynów. Krew zaś nas uświęca i daje nam udział w naturze Boga. Sens łaski przebaczenia Jezusa można zawrzeć w słowach papieża Franciszka: "Przebaczenia nie zmienia przeszłości a mimo to może umożliwić przemianę przyszłości". Bóg patrzy na nas przez krew Jezusa - nie jako winnych ale obdarowanych darem przebaczenia. Ojciec święty pisze w bulli o roku jubileuszowym, że w dzisiejszych czasach największą chorobą jest chroniczny deficyt nadziei. Człowiek który doświadczył przebaczenia ma być znakiem. Czy ktoś z nas nigdy nie spotkał żadnego człowieka, który stracił nadzieję? Jest ich mnóstwo wokół nas. Nie omija ani księży, ani sióstr zakonnych, ani młodych, ani starych. Mamy być znakami nadziei. To jest łaska obmycia w krwi Chrystusa - jesteś wolny, darowano ci winy. Bądź tym, który zaniesie Ewangelię Jezusa, Ewangelię nadziei innym - mówił hierarcha.
Odpust u sióstr adoratorek w Bolesławcu