Dwa tygodnie trwania matur pozwoliły abiturientom na delikatne oswojenie się z emocjami związanymi z pisaniem egzaminu. Niemniej emocje nadal towarzyszą uczniom IV Publicznego (a więc bezpłatnego) Liceum Ogólnokształcącego Zakonu Pijarów im. ks. Stanisława Konarskiego w Bolesławcu przy ostatnich egzaminach, które miały miejsce w czwartek 23 maja.  

- Cieszę się, że matury już się powoli kończą. Przede mną studia. Przyszłam do tego katolickiego liceum, ponieważ bardzo zależało mi na profilu, jaki proponowała ta szkoła. A chodzi mi konkretnie o "mat-fiz-inf", czyli rozszerzoną matematykę, fizykę i informatykę. Patrząc na szkoły w Bolesławcu, wyszło mi, że to właśnie u pijarów jest najwyższy poziom nauczania z tych przedmiotów. Ale jak się okazało, po czterech latach nauki w klasie "ścisłowej", podjęłam się napisania matury rozszerzonej z języka polskiego i uważam, że też zostałam to niej bardzo dobrze przygotowana - mówi Weronika Chmielik. Uczennica dodaje też, że podczas nauki w szkole otrzymała wsparcie i wystartowała w olimpiadzie filozoficznej i dzięki temu zdobyła indeks na upragnione studia.

Z kolei Michał Bram w czwartek zdawał maturę ustną z języka angielskiego. Jak kilku innych tegorocznych absolwentów, szkołę średnią wybrał po dobrych doświadczeniach ze szkoły podstawowej.

- W trzeciej klasie szkoły podstawowej rodzice zmienili mi szkołę i zapisali tutaj. Spodobało mi się. Dlatego wziąłem pod uwagę przyjście do liceum. Znałem szkołę, znalem ludzi, a wyniki nauczania były wysokie. Wyniki matur pokazują, że jest to dobra szkoła. Co prawda koledzy z innych szkół czasami śmiali się, że się połowę czasu modlimy a tylko połowę uczymy. Ale to nieprawda. Bardzo chwalę sobie to, że klasa była nieliczna, a to przekładało się na możliwość niekiedy indywidualnej wręcz pracy z nauczycielem - mówi Michał Bram.

Wyniki, o których mówili uczniowie, zostały dostrzeżone w rankingu "Perspektyw", w którym placówka zdobyła tytuł "Złota Szkoła 2023", czyli znalazła się w gronie 200 najlepszych szkół w całej Polsce. Dyrektor placówki o. Marek Kudach SP podkreśla, że zgodnie z ideą szkół pijarskich, szkoła w Bolesławcu uczyniła to formując serce - cnotami, umysł - naukami, a ciało - ćwiczeniami.

-  W tym roku do matury przystąpiło 19 uczniów. Nasze klasy liczą maksymalnie 22 uczniów. Przez cztery lata uczniowie mieli podział na rozszerzenia, po połowie klasy, i często na tych lekcjach rozszerzonych uczyło się więc maksymalnie 10 osób. To są bardzo dobre warunki. A uważam, że uczniowie mają prawo do dobrej nauki. Tak uważał też założyciel naszego zakonu o. Józef Kalasancjusz. Dlatego mawiał, że edukacja musi być bezpłatna i na jak najlepszym poziomie. W Bolesławcu wypełniamy też ideę naszego zakonu, a więc "pobożność i nauka". To się przekłada na działanie naszej szkoły w Bolesławcu, a wyniki chociażby prac maturalnych pokazują, że jest to system skuteczny - mówi o. Marek Kudach SP, dyrektor. 

Warunki przyjęcia i naboru do IV Publicznego Liceum Ogólnokształcącego Zakonu Pijarów im. ks. Stanisława Konarskiego w Bolesławcu - tutaj: LINK.