Na tej wystawie można zobaczyć, jak polscy żołnierze przeżywali święta w niemieckiej niewoli.
Od 10 grudnia do 31 stycznia w Muzeum Miejskie Dom Gerharta Hauptmanna w Jeleniej Górze-Jagniątkowie możemy oglądać niezwykłą wystawę poświęconą polskim żołnierzom w niemieckiej i radzieckiej niewoli w trakcie II wojny światowej.
Wystawa została opatrzona tytułem "Bóg się rodzi, moc truchleje", a jej stworzenie było możliwe dzięki zbiorom Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Łabinowicach-Opolu.
Odwiedzając muzeum, możemy zobaczyć niezwykłe fotografie, dokumenty i rzadkie muzealia nawiązujące do świąt Bożego Narodzenia w niewoli. Wyjątkowy nabytek na wystawie to kolekcja w większości srebrnych naczyń i sprzętów liturgicznych – podróżny zestaw kapłański – które należały do ks. kpt. Mieczysława Stasza, kapelana 4. Warszawskiego Pułku Strzelców Pieszych w czasie II wojny światowej.
W innej z gablot możemy zobaczyć naczynia stołowe – talerze, menażki, manierki i sztućce. To one stanowiły niezbędne wyposażenie każdego jeńca i na nich spożywano skromną wieczerzę wigilijną. Wystawę uzupełnia zbiór żołnierskich fotografii z różnych obozów, kart świątecznych z życzeniami oraz fotografii szopek bożonarodzeniowych.
Staraniem Katarzyny Trembeckiej z jagniątkowskiego muzeum, głównie w oparciu o zgromadzone fotografie, zrekonstruowano świąteczną choinkę wykonaną z prostych materiałów dostępnych w obozach – papieru, tektury, czasami bibuły. W obozach niemieckiego systemu jenieckiego, zwłaszcza w oflagach, pozwalano jeńcom na udział w Pasterce czy przygotowanie świątecznych koncertów. Trudniej było w stalagach czy oddziałach roboczych (komandach pracy). Największe ograniczenia, głównie z przyczyn ideologicznych, istniały w obozach radzieckich. W wielu obozach Boże Narodzenie obchodzono w tajemnicy przed miejscowymi władzami obozowymi.