Legnicka parafia ma od soboty relikwie św. Andrzeja Boboli, patrona Polski.
W sobotę parafia pw. św. Józefa Opiekuna Zbawiciela w Legnicy przeżywała swój doroczny odpust. Tegoroczne świętowanie było powiązane z wprowadzeniem do świątyni parafialnej relikwii św. Andrzeja Boboli, patrona Polski. Było to wydarzenie wyjątkowe, ponieważ obecnie bardzo rzadko jezuici dzielą się relikwiami tego świętego.
Odpustowej liturgii Eucharystii przewodniczył ks. prof. Jan Klinkowski. W homilii mówił on o niezwykłej wierze i męczeństwa Andrzeja Boboli, a także o pośmiertnych losach ciała świętego.
- On sam w wizjach ukazywał się i nazywał się patronem Polski. Tak ukazał się m.in. na początku XIX wieku pewnemu dominikaninowi, który to zakonnik miał wizję wielkiej bitwy w której widział św. Andrzeja wstawiającego się u Boga za Polską. Po wygranej w sierpniu 1920 roku z bolszewikami, zaczęto przypisywać tę wizję właśnie do bitwy warszawskiej. Rozegrała się ona 15 sierpnia, a zarządzeniem kard. Aleksander Kakowskiego, metropolity warszawskiego w tym czasie, przez kilka dni przed nią, w kościołach Warszawy trwała wielka nowenna za wstawiennictwem bł. Andrzeja Boboli. Już po zwycięstwie marszałek Józef Piłsudski, pisząc do papieża wskazał na Matkę Bożą i bł Andrzeja Bobolę jako tych, przez których wstawiennictwo w niebie Polska utrzymała swoją niepodległość. Dość wspomnieć że również św. s. Faustyna Kowalska miała mistyczne wizje, w których widziała Andrzeja Bobolę - mówił ks. Jan Klinkowski.
Więcej - do wysłuchania - w materiale poniżej: