Odpust ku czci patrona został tu poprzedzony specjalnym nabożeństwem
W poniedziałek 4 października w parafii pw. Bożego Ciała świętowano odpust ku czci św. Franciszka z Asyżu.
Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Bogusław Sawaryn, dziekan oraz proboszcz parafii pw. św. M. M. Kolbego w Szklarskiej Porębie. Oprócz niego przy eucharystycznym stole stanęli również wszyscy tamtejsi franciszkanie, a także o. Adam Michorczyk OFMConv, dawny proboszcz, obecnie posługujący w parafii w Pieńsku oraz ks. Dominik Jezierski, gospodarz parafii w Starej Kamienicy.
Liturgii towarzyszył poczet sztandarowy Nadleśnictwa Szklarska Poręba, który w tym samym dniu również obchodził swoje święto, św. Franciszek jest bowiem patronem ekologii.
Dzień wcześniej we franciszkańskiej świątyni zebrali się wierni uczestniczący w nabożeństwie Transitus (łac. przejście). − Ma ono przypomnieć wydarzenia związane z chwalebną śmiercią św. Franciszka, ukazywać ich głęboki sens – mówi o. Witold Słowik OFMConv posługujący w parafii pw. Bożego Ciała w Szklarskiej Porębie. – Umierał w łączności z Bogiem, posypany popiołem, w pokorze. Jego śmierć była jakby zaśnięciem, przejściem do innego świata. Franciszek odchodzi w obecności współbraci, którzy proszą go, aby im przebaczył, pobłogosławił i udzielał otuchy – tłumaczy o. Witold.
Transitus odprawiany jest w wielu franciszkańskich parafiach. Nabożeństwo sprawowane jest jednak jedynie raz w roku, w wigilię wspomnienia patrona. − Nabożeństwo odbywa się w ciemności, przy świecach. Wydarzeniu towarzyszą relikwie św. Franciszka (w naszej parafii mamy relikwie z jego kości), którymi udzielamy błogosławieństwa końcowego – wyjaśnia o. Przemysław Janik OFM Conv, gospodarz parafii pw. Bożego Ciała w Szklarskiej Porębie, który przewodniczył nabożeństwu.