Rodziny czekają na nadzieję

Od kilku dni można wchodzić na stronę www.szlachetnapaczka.pl, wybierać interesujący nas rejon, odnajdywać osoby bądź rodziny, którym w tym roku stworzymy przepiękną paczkę. Wolontariusze wcześniej dotarli do osób potrzebujących, rozmawiali z nimi, stworzyli listę potrzeb danej rodziny, wskazali na problemy, z którymi się ona boryka. Dzięki temu te rodziny nie są anonimowe, mamy też pewność, że paczka, którą stworzymy jest rzeczywistym wsparciem osób w trudnym położeniu. Bo jak inaczej nazwać prośbę jednego pana o dywan i ubrania, mamy wychowującej samotnie dziecko o ubrania i środki chemiczne czy też dorosłego mężczyzny zmagającego się z głęboką niepełnosprawnością o pomoc w umeblowaniu mieszkania?

Akcja w tym roku odbywa się po raz 20. Jak mówi Łukasz Napiórkowski, koordynator regionalny Szlachetnej Paczki z Legnicy, w tym roku miało być nieco inaczej, jubileuszowo. - Będzie inaczej, ale jedynie ze względu na pandemię. Nie będzie więc planowanych dużych wydarzeń podsumowujących - mówi koordynator. - Na szczęście zgłosiło się wielu wolontariuszy. Może nie tak dużo, jak w poprzednich latach, ale na tyle, by w miarę spokojnie przeprowadzić tegoroczną edycję. Wolontariusze już w połowie roku przeszli szkolenia, teraz zabezpieczeni w maseczki i środki ochronne robią wywiady u zgłoszonych rodzin. W tym wywiadzie-rozmowie pojawiło się nawet pytanie o to, czy dana rodzina straciła pracę z powodu pandemii. Na szczęście takich przypadków jest bardzo mało. Obawialiśmy się też, że ze względu na zamknięcia bądź ograniczenia w działalności wielu przedsiębiorstw spadnie nam liczba firm, które zawsze chętnie nas wspierały. Tak samo baliśmy się o darczyńców prywatnych, czy będą gotowi podzielić się z potrzebującymi. Na szczęście widzimy, że to były niepotrzebne zmartwienia. Oferty pomocy poszczególnym rodzinom bardzo szybko "znikają" z naszej strony. Mimo tego ciągle tam jakieś są, dlatego zachęcam i zapraszam do wsparcia osób czekających na naszą pomoc - mówi Łukasz Napiórkowski.

Paczki należy przygotować i dostarczyć do magazynów najpóźniej do 12 grudnia br. Tego dnia oraz 13 grudnia będzie tzw. Weekend cudów - wolontariusze będą wówczas dostarczać paczki osobom czekającym na nie.

Organizatorzy akcji szacują, że w naszym kraju w ubóstwie żyje około 2 mln osób. Szlachetna Paczka dociera do biedy ukrytej, której nie zauważamy na co dzień, która jest niezawiniona. Często pojawia się w rodzinie w wyniku nieszczęśliwego wypadku czy choroby, a nawet trudno dostępnego i słabo skomunikowanego miejsca zamieszkania, utrudniającego podjęcie pracy. Tylko w zeszłym roku w działania Szlachetnej Paczki włączyło się ponad 620 tys. osób, a łączna wartość pomocy materialnej przekazanej dla ponad 14 i pół tys. rodzin w potrzebie przekroczyła 45 mln złotych.