Komisja Unii Europejskiej stwierdza krótko – w sprawie turowskiej kopalni i elektrowni decyzja należy do Polski.
Zakończyła się kolejna odsłona nadgranicznego sporu pomiędzy czeskimi jednostkami samorządowymi a kopalnią i elektrownią Turów w Bogatyni. Od kilku miesięcy Czesi zdecydowanie sprzeciwiali się pomysłowi poszerzenia pola wydobywczego polskiej kopalni węgla brunatnego w Worku Turoszowskim. Nasi południowi sąsiedzi oskarżali polskich górników o degradację środowiska naturalnego, m.in. obniżenie poziomu wód gruntowych po ich stronie granicy.
Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.