Druga tura w Legnicy, Polkowicach i Legnickim Polu. Frekwencja ok. 50,1 proc. To wybrane, nieoficjalne dane z wczorajszych wyborów na terenie naszej diecezji. Do tej chwili w większości komisji trwa liczenie głosów.
Tadeusz Krzakowski, dotychczasowy prezydent Legnicy, otrzymał ok. 44 proc. głosów. Drugi jest Jarosław Rabczenko z ok. 27 proc. głosów. Podium zaś zamyka Arkadiusz Baranowski z 22 proc. głosów. W Polkowicach na urzędującego burmistrza zagłosowało prawdopodobnie ok. 34 proc. mieszkańców gminy. Wiesław Wabik przegrywa z pretendentem Łukaszem Późnieckim, którego poparło 43 proc. wyborców.
Druga tura czeka też prawdopodobnie mieszkańców gminy Legnickie Pole, gdzie obecnemu wójtowi Henrykowi Babuśce przyjdzie się zmierzyć z Rafałem Plezią. Za dwa tygodnie przy urnach spotkają się także wyborcy w Kamiennej Górze. Urzędujący burmistrz Krzysztof Świątek (SLD) będzie rywalizował z Januszem Chodasewiczem reprezentującym własny komitet wyborczy.
Tych problemów nie ma prezydent Lubina Robert Raczyński, który po raz kolejny zdeklasował przeciwników politycznych, otrzymując mandat zaufania od ok. 60 proc. mieszkańców głosujących. Podobny wynik uzyskał Rafał Gronicz, obecny burmistrz Zgorzelca, który prawdopodobnie uzyskał tę samą co Raczyński procentową liczbę głosów i jest niezagrożony na swojej pozycji. Pozostawił daleko w tyle dwie kontrkandydatki do fotela burmistrza - Agnieszkę Skonieczkę z PiS oraz Anetę Mazur z Kukiz '15.
Piotr Roman, prezydent Bolesławca, wg bardzo ostrożnych danych otrzymał mandat od prawie 61 proc. wyborców. Jeśli te dane się potwierdzą, będzie on jednym z najdłużej urzędujących (od 2002 r.) prezydentów na Dolnym Śląsku. Roman pozostawił w tyle Macieja Małkowskiego z KWW Impuls Miasta (ok. 28 proc.) i Wiesława Ogrodnika z PiS (ok. 8 proc.).
Ale rekordzistą wśród samorządowców z wysokim poparciem jest urzędujący burmistrz Chojnowa Jan Serkies. Włodarz miasta uzyskał wynik na poziomie 80 proc. co jest bezpośrednią konsekwencją m. in. tego, że nie miał ani jednego kontrkandydata. Na kartach do głosowania na burmistrza Chojnowa można było jedynie zaznaczyć opcje "tak" lub "nie".
Emilian Bera, dotychczasowy burmistrz Jawora, też prawdopodobnie zachowa swoje stanowisko. Głos oddała na niego nieco ponad połowa uprawnionych do głosowania - to dane nieoficjalne. Z Berą rywalizowali Krzysztof Kowalczyk z KWW Porozumienie Samorządowe i Aneta Kucharzyk z PiS, otrzymując odpowiednio ok. 26 i 18 proc. głosów.
W wyścigu o mandat posła do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego wygrało PiS. Frekwencja oscylująca wokół 50 proc. to doskonały wynik, zważywszy, że do tej pory do tej granicy podczas wyborów samorządowych na Dolnym Śląsku nawet się nie zbliżono. W większości komisji wyborczych na terenie naszej diecezji nadal trwa liczenie głosów lub przekazywanie protokołów do komisji różnych szczebli.