Dziękowali za dar nowego życia

Tegoroczny festiwal zainaugurowała uroczysta Eucharystia, której przewodniczył ks. Jakub Sikorski, wikariusz parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Olszynie. Obok niego przy ołtarzu stanęli ks. Jan Nowak, proboszcz biedrzychowickiej parafii, oraz ks. Bronisław Piśnicki, diecezjalny duszpasterz trzeźwości.

Na początku liturgii miało miejsce wyjątkowe wydarzenie. Ks. Bronisław Piśnicki w imieniu bp. Tadeusza Bronakowskiego, przewodniczącego Zespołu Apostolstwa Trzeźwości Konferencji Episkopatu Polski, przekazał dyplom oraz statuetkę św. Jana Chrzciciela dla Jana Czyża w dowód uznania za nadzwyczajną troskę o trzeźwość narodu, za wspaniałe świadectwo miłości bliźniego okazywanym nieustannym zaangażowanym w apostolstwo trzeźwości. 

- Podziwiam ciebie, że potrafisz, mimo swojego słabszego zdrowia, ze spokojem, zaangażowaniem i akceptacją przyjmować wolę Bożą poprzez różne doświadczenia. Najbardziej jednak na docenienie zasługuje ten trzydziestoletni wysiłek trwania w trzeźwości, którą dzielisz się poprzez świadectwo, dzięki któremu wiele ludzkich serc doznaje przemiany - stwierdził ks. Bronisław Piśnicki wręczając nagrodę Konferencji Episkopatu Polski. - Jan pomógł w życiu bardzo wielu ludziom, by mogli oni przezwyciężyć problem uzależnienia i rozpocząć nowe życie.

W homilii diecezjalny duszpasterz trzeźwości zachęcał do tego, by szukać w sobie odpowiedzi na to, co trzeba jeszcze przezwyciężyć, co trzeba robić, aby to, co odgradza dzisiaj człowieka od Boga zostało usunięte. Jak podkreślił kapłan - jesteśmy zaproszeni do tego, aby żyć Duchem Bożym, Duchem Świętym. Tak łatwo jednak ulegamy duchowi świata, który przybiera różne postacie.

Ważne jest zatem, abyśmy ukierunkowali się na Boga, trwali w Jego obecności w swoim życiu duchowym, a także w codzienności życia rodzinnego i małżeńskiego. W tym pomaga nam – jak przypomniał ks. Piśnicki – modlitwa, która powinna nas przenikać i stać się sercem naszej codzienności, by móc nasłuchiwać Bożego wołania.

Po Eucharystii z gitarą w ręku swoje świadectwo złożył również ks. Jakub Sikorski. Dla niego - jak sam powiedział - Jezus jest Bogiem, który uzdrawia, przebacza i kocha bez względu na wszystko, który potrafi wyrwać człowieka nawet z największego uzależnienia i życiowego dramatu.

Festiwal w Karłowicach ma już swoją tradycję. To nie tylko Eucharystia, która jest stałym punktem spotkania wszystkich uczestników, ale także wspólne rozmowy, sportowa rywalizacja oraz poznawanie tej urokliwej części Dolnego Śląska. Uczestnicy zlotu mieli więc okazję zwiedzić Zamek Czocha, Zamek Chojnik, ale też sprawdzić się w wędkarstwie i siatkówce plażowej.

Ważnym punktem zlotu był przegląd twórczości abstynenckiej, podczas którego abstynenci prezentują swoje talenty i twórczość muzyczną. To także chwila na wysłuchanie poezji prezentowanej przez poetów i pisarzy zrzeszonych w Dolnośląskiej Grupie Literackiej „Nurt”.  W trakcie imprezy można było spotkać się z terapeutą i psychologiem, a także skorzystać z loteryjki czy obficie zaopatrzonego bufetu. Jak mówią organizatorzy - uczestnicy na festiwal przybyli z całej Polski, a także z zaprzyjaźnionego ośrodka w niemieckiej Żytawie.

W sumie nad brzegami Jeziora Złotnickiego zgromadziło się ich około czterystu. Muzyczni goście festiwalu to zespół Fart oraz Salen oraz DJ Krzyś. Głównymi sponsorami XXIV Międzynarodowego Abstynenckiego Festiwalu Muzycznego KARŁOWICE 2018 były m.in. samorządy Lubania, Olszyny, Leśnej, Świeradowa-Zdroju i Platerówki.