0m 44s

Opowieść świadomie zniekształcona?

– Nikt nie wie, kim jest tytułowa „pani”, a ujęte w podtytule zło, które „czai się za murami klasztoru”, grasuje na zewnątrz. Boję się, że książka może godzić w sacrum tego miejsca – mówi Rainer Sachs.

Roman Tomczak

|

04.01.2018 00:00Gość Legnicki 01/2018

dodane 04.01.2018 00:00
0

23 listopada minionego roku w Mauzoleum Piastów Śląskich w Krzeszowie odbyła się promocja książki Krzysztofa Koziołka „Imię Pani”. Akcja powieści, zapowiadanej jako kryminał retro, dzieje się w latach 30. ubiegłego wieku w opactwie benedyktynów w Grüssau (dzisiejszy Krzeszów).

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5