Wierni z diecezji legnickiej całą noc spędzili przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej.
Ostatni weekend w jasnogórskiej kaplicy cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej stał pod znakiem modlitwy pątników z diecezji legnickiej. Wierni rozpoczęli swoje czuwanie od Apelu Jasnogórskiego o godz. 21.00 z udziałem pielgrzymów, którzy tego dnia nawiedzili Jasną Górę. Jak opisuje ks. Mateusz Rrycek, po opuszczeniu kaplicy przez pątników, nasi diecezjanie zostali we własnym gronie aby przez cała noc do godz. 4.00, móc przeżywać niezwykłe chwile wpatrując się w Cudowne Oblicze Jasnogórskiej Pani.
W modlitwach bardzo dużo miejsca zostało poświęcone wdzięczność Bogu za 25-lecie naszej diecezji oraz za błogosławioną obecność na ziemi legnickiej przed 20. laty św. Jana Pawła II, który umocnił nas swoim słowem i koronował cudowny wizerunek Matki Bożej Łaskawej z Krzeszowa. Modlitwą ogarniano też pasterza naszej diecezji ks. bp. Zbigniewa Kiernikowskiego, wszystkich biskupów, duchowieństwo oraz wszystkich diecezjan. Nie zabrakło też modlitwy za 25-lecie istnienia Pieszej Pielgrzymki Legnickiej na Jasną Górę, która rokrocznie sprawia, że tysiące ludzi pieszo przeszło szlak z Legnicy na Jasną Górę przeżywając po drodze nietypowe rekolekcje.
To właśnie z pieszym pielgrzymowaniem jest związana historia powstania zwyczaju nocnej modlitwy w jasnogórskiej kaplicy. Ks. Mateusz będąc jeszcze wikariuszem w Krzeszowie a za razem przewodnikiem grupy nr 2 Pieszej Pielgrzymki Legnickiej, za namową członków tej grupy wystarał się przed dwoma laty o termin takiej nocnej modlitwy. Ojcowie paulini wyznaczyli mu początek lutego. Powodem tego wyjazdu był brak czasu na modlitwę na zakończenie pieszego wędrowania na Jasną Górę. Wyraźnie mówili o tym uczestnicy pielgrzymki. Gdy pielgrzymka dochodzi na Jasną Górę pielgrzymi biorą udział w Eucharystii a później zdecydowana większość z nich od razu wsiada do autokarów i wraca do swoich domów. Brakowało im czasu na upadnięcie na kolana i dłuższą modlitwę przed cudownym wizerunkiem Jasnogórskiej Madonny.
Teraz pomimo zmiany parafii przez wspomnianego kapłana, ojcowie paulini obiecali, że jeżeli tylko będzie chciał w tym terminie przyjeżdżać z pątnikami, zawsze będzie dla nich miejsce.
- Warto jechać było pojechać - nie ma wątpliwości ks. Mateusz Rycek. - Pojechało sporo osób z grup pielgrzymkowych jeleniogórsko-kamiennogórskiej oraz z legnickiej. Część nich było też w zeszłym roku. Bardzo się cieszę, był czas na modlitwę, zadumę. Sam dzięki temu mogłem zaczerpnąć sił na różne obowiązki, które czekają na mnie w pracy duszpasterskiej - dodaje kapłan.
Najbliższa piesza pielgrzymka na Jasną Górę wyrusza 29 lipca.