Dzisiaj kończy się niezwykła peregrynacja obrazu Matki Bożej po klasztorach diecezji legnickiej.
Tuż po godzinie 21 w kościele parafialnym pw. Imienia Najświętszej Maryi Panny w Kowarach zabrzmiały słowa Apelu Jasnogórskiego. Sam hymn o tej porze nie jest zaskoczeniem, jednak akurat w tym miejscu to rzadkość.
Okazją do uczczenia w ten sposób Matki Bożej Częstochowskiej była peregrynacja kopii cudownego wizerunku z Jasnej Góry. Kowarska wspólnota franciszkanów była ostatnią do jakiej w diecezji legnickiej dotarła ta kopia. W piątek 17 kwietnia zostanie ona przekazana zakonnikom z diecezji świdnickiej.
- To wielka radość móc modlić się w naszej kaplicy, a także z wiernymi z naszej parafii przed tym obrazem. Bywamy na Jasnej Górze, ale tam obraz jest umieszczony wysoko nad naszymi głowami. A tutaj możemy go wręcz dotknąć. Widać to było w kościele, gdy po modlitwach ludzie podchodzili i dotykali obrazu – mówi o. Ignacy Tomaszewski OFM Conv., proboszcz kowarskiej parafii.
Wizyta ta odbywa się w ramach ogólnopolskiej peregrynacji obrazu przekazanego przed laty przez samego kard. Stefana Wyszyńskiego. Aż do 2 lutego 2016 roku w Kościele będzie trwał Rok Życia Konsekrowanego. W komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego działającej przy Episkopacie Polski powstał pomysł, aby do tego czasu kopia cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej odwiedziła wszystkie miejsca życia zakonników i członków wspólnot zakonnych.
O tajemnicy konsekracji mówił podczas nieszporów ks. Ignacy Tomaszewski OFM Conv.. Kapłan wskazał na nasze wybory w życiu, które tak naprawdę są codzienną konsekracją.dla Boga. Przykładem jest dla nas Matka Boża, która była w pełni poświęcona Bogu, a nawet nie była ochrzczona.
Wędrujący po kraju obraz jest kopią ikony jasnogórskiej, którą wspólnotom zakonnym ofiarował jeszcze kard. Stefan Wyszyński. Obraz już raz peregrynował po męskich domach zakonnych - dokładnie 50 lat temu.
Obraz odwiedził wszystkie domy klasztorne w diecezji legnickiej Jędrzej Rams /Foto Gość - To jest duże przeżycie. Można powiedzieć, że jest to taki krótki do korzeni formacyjnych. Jestem bowiem neoprezbiterem. Pierwsze kroki w kapłańskie stawiam właśnie w Kowarach. Tutejsza parafia jest Imienia Najświętszej Maryi Panny. Ona tutaj króluje. Na dodatek mamy możliwość goszczenia tak ważnego obrazu. Bardzo się cieszę - o. Łukasz Pazgan OFM Conv.
W naszej diecezji posługują członkowie takich wspólnot jak bonifratrzy, franciszkanie (brązowi), franciszkanie konwentualni (czarni), michaelici, pijarzy, salezjanie.