Miedziowy gigant wygrał wyścig o koncesję na poszukiwanie soli potasowych, srebra i złota. Do Ministerstwa Środowiska wpłynęły jeszcze wnioski z Mineralis, Polskiego Potasu i Darley Energy Poland, ale tylko na sól.
Wydaje się, że ministerstwo nie przewidziało, że wnioskodawców może być więcej, lub że będą chcieli poszukiwać różnych surowców na tym samym obszarze. Koncesję dla KGHM przyznano bowiem w sposób uznaniowy.
"W związku z brakiem możliwości udzielenia kilku podmiotom koncesji obejmującej ten sam obszar, wynikającym z obowiązujących przepisów, a także braku kompromisowego rozwiązania ze strony wnioskodawców, rozstrzygnięcie w omawianych sprawach zostało podjęte na podstawie analizy dokumentów zgromadzonych w postępowaniach i przeprowadzonego porównania poszczególnych wniosków pod względem zaprojektowanych prac geologicznych" - podało ministerstwo. Tego, które złoża mają pierwszeństwo przed innymi nie reguluje także nowe prawo górnicze. Jednak, jak poinformował "Puls Biznesu" na razie żaden z przegranych podmiotów nie chce komentować decyzji ministerstwa.
"Analiza porównawcza wniosków wskazała, że wniosek KGHM Polska Miedź S.A. w największym stopniu spełnia kryteria z uwagi na zaplanowany najszerszy zakres prac geologicznych w porównaniu z wnioskami konkurencyjnymi" czytamy na stronie resortu środowiska. Miedziowa spółka z Lubina będzie poszukiwała pod Puckiem złóż soli potasowo-magnezowych wraz z rudą miedzi i srebra oraz solą kamienną.