Leżą tu prochy żołnierzy, którzy wiosną 1945 r. forsowali Nysę Łużycką. Wszyscy nosili na sobie mundury II Armii WP, jednak pochodzili z różnych środowisk ideowych.
Nad jednakowymi, grunwaldzkimi krzyżami góruje pomnik Orła Piastowskiego, dłuta Józefa Potępy z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.
Odsłonięto go 6 maja 1978 roku. Stylistyką nawiązuje do sylwetki wojskowego orła i symbolizuje ptaka siadającego na słupie granicznym, patrzącego dumnie na Zachód.
Na cmentarzu pochowano prawie 3,5 tys. poległych żołnierzy polskich, którzy zginęli wiosną 1945 r. w czasie forsowania Nysy Łużyckiej, w drodze na Drezno i pod czeski Melnik.
Wg Ryszarda Leparowskiego ze Stowarzyszenia Społeczny Komitet Ochrony Miejsc Pamięci Narodowej, wśród poległych byli Polacy różnych opcji politycznych.
– To, że mieli na sobie mundury II Armii Wojska Polskiego nie oznaczało, że byli zdeklarowanymi komunistami – zastrzega. – W tym pochodzie na Berlin szli obok siebie i komuniści, i AK-owcy i AL-owcy, wierzący i ateiści. Nikt wtedy nie pytał, pod jakim orłem idzie bić Niemca – z koroną czy bez – podkreśla Leparowski.
Żołnierze i oficerowie pochowani są w identycznych mogiłach oznaczonych betonowymi krzyżami grunwaldzkimi. Na cmentarzu pochowano (według stopni wojskowych): 1 podpułkownika Nikifora Jaśkiewicza, 7 majorów, 24 kapitanów, 43 poruczników, 195 podporuczników, 98 chorążych, 7 podchorążych (w czasie wojny zaliczano ich do oficerów). Pozostali to podoficerowie i szeregowcy. Spoczywa tu także sześć kobiet-żołnierzy (sanitariuszki i telefonistki).
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.