Gwałtowna nawałnica zaskoczyła legnickich pielgrzymów w nocy z poniedziałku na wtorek w Ujeździe Górnym. Woda zalała część namiotów. Kilkadziesiąt osób musiało przenieść się do szkoły i remizy strażackiej, cześć znalazła schronienie w miejscowym kościele parafialnym.
W poniedziałek 29 lipca, maszerując w skwarze przekraczającym grubo 30 stopni Celsjusza, ponad 600 uczestników XXI Pieszej Pielgrzymki Legnickiej marzyło o chłodzie i odrobinie deszczu. Ich marzenia ziściły się w nocy, choć nie o tak gwałtownej zmianie myśleli.
- Około północy nad naszym obozem przeszła gwałtowna burza z piorunami. Rozbite niżej namioty po prostu podtopiło. Konieczna była ewakuacja - relacjonuje jeden z pielgrzymów.
Wtedy do akcji przystąpili kwatermistrzowie. Ich zadaniem było znalezienie zastępczego, bezpiecznego lokum dla pozbawionych dachu nad głową pielgrzymów. Nocnej przeprowadzce towarzyszył deszcz. Sytuacja była groźna, choć dzięki służbom szybko udało się ją opanować.
- Część osób znalazła schronienie w miejscowej szkole, inni mogli doczekać poranka w kościele parafialnym pw. św. Marcina - wyjaśnia jeden z kwatermistrzów.
Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało.
Bardzo gwałtowne burze przeszły tej nocy przez cały Dolny Śląsk. W wielu miastach podtopione zostały piwnice i garaże. Rolnicy przygotowujący się do żniw szacują szkody.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.