Legnicki
Najnowsze Wydania
-
GN 02/2025 Dokument:(9106798,Wody czyste)
-
GN 01/2025 Dokument:(9097155,Blask prawdy)
-
GN 51/2024 Dokument:(9084636,Po drugiej stronie. Bóg i człowiek)
-
GN 50/2024 Dokument:(9076458,Bądź zdrów, lecz nie śpiewaj!)
-
Historia Kościoła 1(7)/2025 Dokument:(9072365,Kościół nie potrzebuje lukrowanej narracji o swojej historii. O liście papieża i nowym numerze „Historii Kościoła”)
Galerie
Ostatnia droga infułata...
Ostatnie pożegnanie, czyli Msza święta w intencji zmarłego ks. infułata prof. dr. hab. Władysława Bochnaka została odprawiona w legnickiej katedrze 5 listopada. Przewodniczył jej bp Zbigniew Kiernikowski a dookoła ołtarza stanęli m.in. bp Stefan Cichy, bp Marek Mendyk, bp Ignacy Dec. W katedrze modliło się też kilkuset innych księży z całej metropolii wrocławskiej. Finalnie ciało zmarłego prezbitera złożono w krypcie pod posadzką katedry.
Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość
Miejsce spoczynku w katedrze
Śp. ks. infułat Władysław Bochnak spocznie jako pierwszy w specjalnej krypcie urządzonej pod posadzką legnickiej katedry. Takie miejsca pochówku są przeznaczone głównie dla najważniejszych postaci każdej diecezji. Tutaj spoczną też m.in. legniccy biskupi. Jest to godne miejsce pochówku dla księdza infułata, który tak bardzo się zasłużył w budowaniu struktur diecezji legnickiej.
Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość
Michał Archanioł w Legnicy!
Wieczorem 4 listopada do kościoła pw. Matki Bożej Królowej Polski w Legnicy została przywieziona figura św. Michała Archanioła z Gargano. Wizyta kopii cudownego wizerunku Archanioła potrwa zaledwie jedną dobę. Wcześniej nawiedziła ona parafię w Raciborowicach Górnych, a z Legnicy zostanie zawieziona do Jeżowa Sudeckiego. Jest to część ogólnopolskiej peregrynacji, która przebiega pod hasłem "Czas mocy i łaski", a organizują ją ojcowie michalici.
Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość
Ku wschodzącemu słońcu
W Legnicy znajduje się chyba jedyny czynny w naszej diecezji cmentarz żydowski. Jest tutaj kilkadziesiąt grobów, z macewami odwróconymi ku wschodowi. To nie przypadek a wymóg judaizmu. Pobożny Żyd modlił się zwrócony ku wschodowi, ku Jerozolimie, gdzie znajdowała się Świątynia Pana. Także po śmierci dbano by głową był zwrócony w tamtym kierunku. Na macewach znajdują się oczywiście podstawowe informacje o zmarłym, chociaż mogą mylić chociażby daty śmierci np. 4 Tewet 5678 od stworzenia świata.
Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość
Noc ze świętymi
W bazylice krzeszowskiej odbyła się niezwykłą uroczystość. Na ołtarzu spoczęły relikwiarze z doczesnymi szczątkami świętych, także tych z pierwszych wieków chrześcijaństwa. Relikwie pochodziły z klasztoru sióstr benedyktynek krzeszowskich i były pokazywane publicznie po raz pierwszy.
Zdjęcia: Roman Tomczak /Foto Gość
Śp. ks. Władysław Bochnak
Rankiem 1 listopada, w uroczystość Wszystkich Świętych, odszedł do Pana ks. dr. hab. infułat Władysław Bochnak. Urodzony w 1934 r. w Groniu, od 1960 kapłan archidiecezji wrocławskiej. Od 1988 roku był proboszczem parafii pw. świętych Piotra i Pawła w Legnicy. Jego praca w Legnicy w dużym stopniu przyczyniła się do zorganizowania struktur powstałej w 1992 roku diecezji legnickiej. Na zdjęciach jubileusz 50-lecia kapłaństwa, który świętował w 2010 roku w legnickiej katedrze.
Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość
Zaduszkowo w Sokolikach
W Sokolikach (642 m n.p.m.) w Rudawach Janowickich od prawie 30 lat w okolicy Wszystkich Świętych spotykają się ludzie gór. Jest to spotkanie wyjątkowe, bo uczestnicy wspominają wówczas tych, którzy kochali góry i w nich zginęli. Wielu z nich to legendy polskiego himalaizmu czy alpinizmu, którzy swoje pierwsze kroki na ścieżkach wspinaczkowych stawiali właśnie w Sokolikach m.in. Wanda Rutkiewcz. W tym roku Mszy świętej przewodniczył ks. Zenon Stoń, proboszcz z Karpacza i znany miłośnik gór.
Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość
Wszyscy Święci balują w... Leśnej
Pierwszy raz w historii Leśnej "święci" bawili się w miejscowej sali balowej. Imprezę nazwano Balem Wszystkich Świętych, a rozpoczęło ją nabożeństwo różańcowe w kościele pw. Chrystusa Króla. W sali balowej spotkało się wielu mieszkańców nieba - było bardzo dużo aniołków, kilku św. Mikołajów, św. Weronika, św. Franciszek i wielu, wielu innych. Wszyscy w wieku wczesnoszkolnym, ponieważ byli to uczniowie miejscowej szkoły podstawowej im. Jana Pawła II.
Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość
Nagrobek dla konia
Przy zamku w Kliczkowie (gm. Osiecznica, Dolny Śląsk) znajduje się cmentarz dla koni. Powstał jeszcze przed II wojną światową z inicjatywy właściciela tych dóbr, pogrążonego w smutku po stracie ukochanego konia o imieniu Juno. Do końca wojny na łączce znalazło swoje miejsce kilkanaście innych koni i psów. Obecnie są jedynie dwa nagrobki, z których jeden postawiono w 2010 roku, ku pamięci konia o imieniu Zacateca.
Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość
