W Nowogrodźcu doszło do katastrofy budowlanej. Zawaliła się część muru obronnego otaczającego dawny klasztor sióstr magdalenek.

Według informacji straży pożarnej, nikt nie został ranny.

Cały dzień służby sprzątały miejsce katastrofy, rozbierając pozostałą, grożącą upadkiem część murów. Wstępnie mówi się, że przyczyną zawalenia mogły być ostatnie deszcze, które podmyły nasyp, na którym stoją mury.

O naprawę zabytku apelował kilka tygodni temu Wojciech Kapałczyński z jeleniogórskiej delegatury Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Mury klasztoru i obronne są własnością gminy Nowogrodziec. W ostatnich latach z jej budżetu organizowano remont murów samego dawnego klasztoru.