Nagrobki i postumenty po renowacji wyglądają tak, jakby stanęły tam wczoraj. Przywracany jest blask sowieckich emblematów i napisów sławiących Stalina. Za wszystko płaci ambasada rosyjska w Polsce.
Cmentarz wojskowy w Bolesławcu to nekropolia założona jeszcze w czasach pruskich. W jego centralnym miejscu znajduje się kolumna poświęcona hrabiemu Kutuzowowi, pogromcy Napoleona w kampanii 1812–13. Wielki rosyjski wódz zmarł nagle w Bolesławcu. Na tym cmentarzu – jak głosi napis pod kolumną – pochowano jego serce. Po ostatniej wojnie cmentarz zagospodarowali Rosjanie.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.