Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Pamięci oblężonego miasta

Zbrodnia Lubińska.
Plan inscenizacji jest taki: przez plac w pobliżu rynku przejadą milicyjne radiowozy 
z uzbrojonymi zomowcami, goniące manifestantów. Milicja użyje broni. Zginie trzech protestujacych.

Nie lubię, kiedy ktoś określa to mianem rekonstrukcji – zastrzega dr Marek Zawadka, dyrektor Ośrodka Kultury „Wzgórze Zamkowe”. – To raczej próba nauczenia młodych, którzy nie pamiętają czasów stanu wojennego, czym był on w swojej istocie. Młodzież nie ma pojęcia, co to było ZOMO albo grupa rajdująca. Część młodych nie rozumie, dlaczego w tym miejscu zginęli ludzie. Trzydziesta rocznica Zbrodni Lubińskiej to dobry moment, żeby zacząć takie lekcje historii. O, właśnie! Lekcja – to najlepsze określenie.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy