Z wizytą w Chojnowie gości Mobilna Ambasada Niepodległości. Dziś modlono się w kościele Świętych Ap. Piotra i Pawła. Jutro wystawa i wizyta w legnickiej Caritas.
Mobilna Ambasada Niepodległej to specjalny bus Caritas Polska, który odwiedza kolejne polskie diecezje. Akcja związana jest z setną rocznicą odzyskania przez Polskę Niepodległości.
Wolontariusze Caritas wożą także ze sobą ikonę Matki Bożej Współczującej. Wśród ambasadorów niepodległej jest także młody Syryjczyk, Farid Abo Jrab. Bo jedną z idei, jaką wozi ze sobą Mobilna Ambasada Niepodległej jest pomoc rodzinom w ogarniętej wojną Syrii.
- Ta ikona to dar Syryjczyków dla narodu polskiego, jako podziękowanie za pomoc, jakiej nasz kraj udziela syryjskim rodzinom - wyjaśnia Marta Bednarz, jedna z wolontariuszek Caritas Polska, członkini mobilnej ambasady.
- Jeżdżąc po polskich miastach promujemy akcję "Rodzina rodzinie". W jej ramach już ponad 10 tys. syryjskich rodzin, głównie chrześcijan, otrzymuje comiesięczną pomoc finansowa od polskich rodzin.
Ale rodzin poszkodowanych przez trwająca tam wojnę jest znacznie więcej. Dlatego namawiamy, aby przyłączyć się do akcji "Rodzina rodzinie" - informuje Marta Bednarz.
Podczas Mszy w., jaką odprawiono dziś wieczorem w kościele pw. świętych Apostołów Piotra i Pawła w Chojnowie, swoje świadectwo mówił także Farid, który wraz z matką i siostrą od 2 lat mieszka w Polsce.
Młody Syryjczyk mówił o tragedii, jaką codziennie przezywa jego kraj. Dziękował za pomoc z Polski, która nie ma odpowiednika wśród innych europejskich krajów.
Zdaniem ks. Łukasza Świerniaka, wikarego w chojnowskiej parafii, świadectwo Farida to dowód na wielką ofiarność i wielkie serca Polaków.
- Zarzuca się nam na zachodzie Europy, że nic nie robimy dla potrzebujących, dla ogarniętych wojną i zniszczeniem. To świadectwo temu przeczy, choć dla mnie wiedza, że Polacy pomagają, nie jest nowa - mówi.
Wieczorna Msza św. i dziesiątka różańca odmówiona przed ikoną MB Współczującej wyczerpały dzisiejszy plan wizyty Mobilnej Ambasady Niepodległości w Chojnowie. Jutro czeka nas tam wystaw fotografii. Będą one związane z dwoma tematami.
- Jedna część zdjęć dotyczy wizyty naszego busa, załogi złożonej z Polaków i Syryjczyków u Ojca Świętego. Papież Franciszek 2 maja pobłogosławił naszemu projektowi i jego realizatorom. Potem, prosto z Watykanu, pojechaliśmy do Polski.
Drugi zbiór fotografii dotyczy ogarniętej wojną Syrii, życia jego mieszkańców, tragedii, jaka się tam teraz odbywa na oczach świata. Świata, który w przeważającej części pozostaje na to obojętny - uważa Marta Bednarz z Caritas Polska.
Wiodącą ideą, z jaką bus Caritas przemierza polskie diecezje i parafie, jest wspólne świętowanie jubileuszu stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Stąd tak sugestywne obrazy, naklejona na busa. Krótka historia Polski od roku 1918 do 1989, sylwetka Jana Pawła II, biało-czerwone barwy - to tylko niektóre elementy plastyczne na tej niezwykłej ambasadzie.
- Chcemy połączyć świętowanie naszej niepodległości z przypomnieniem, że nie wszyscy mogą ją świętować. Jednocześnie zdobywać się na dumę z polskości i serdeczną dobroczynność. Pamiętajmy, że na pomoc nadal czeka ok. 8,5 mln Syryjczyków - przypomina Marta Bednarz.
Ks. Łukasz Świerniak dodaje, że polski patriotyzm nie może być bezrefleksyjny. Tego właśnie, jego zdaniem, uczy idea Mobilnej Ambasady Niepodległości.
- Religijność i patriotyzm to piękna symbioza dwóch najbardziej wzniosłych uczuć. Kto jest pobożny i kocha swoją ojczyznę ten wie, że wolność, niepodległość, nie jest dana raz na zawsze. Dziś przypomniał nam o tym młody Syryjczyk Farid - zwraca uwagę chojnowski wikary.
Jutro ciąg dalszy wizyty Mobilnej Ambasady Niepodległości. W planie, oprócz wystawy na chojnowskim rynku, jest m. in. wizyta w legnickiej Caritas i Msza św. w kaplicy Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego "Samarytanin" w Legnicy, prowadzonego przez Caritas Diecezji Legnickiej. Po południu Mobilna Ambasada Niepodległości wyruszy w dalszą drogę.