Korzystanie z pomocy specjalistów coraz rzadziej postrzega się jako dowód na brak ogólnej życiowej zaradności. To znak, że chcemy być jeszcze lepsi.
Wielu petentów docenia to, że doradcy mają poglądy katolickie.
Jędrzej Rams /Foto Gość
Rozpoczął się czwarty rok działalności Specjalistycznej Poradni Rodzinnej im. Joanny Beretty-Molli w Lubinie. I rozpoczął się dobrze, bo od informacji, że oferta przedstawiona Urzędowi Miasta w Lubinie okazała się na tyle atrakcyjna, że poradnia zdobyła dotację w wysokości aż 90 tys. zł.
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.