O moralnej medycynie i "zaciekłości terapeutycznej"

Roman Tomczak Roman Tomczak

publikacja 11.06.2017 20:26

Kluczem do porządku wartości są prawda i dobro, nade wszystko odnoszące się do człowieka - mówił w Lubinie ks. prof. Piotr Kieniewicz podczas wykładu "Chrześcijanin wobec dylematów w medycynie".

O moralnej medycynie i "zaciekłości terapeutycznej" Wykład ks. prof. Kieniewicza wzbudził spore zainteresowanie. Wzięły w nim udział m. in. osoby zajmujące się na co dzień medycyną, w tym lekarze i pielęgniarki. Roman Tomczak /Foto Gość

Ks. prof. Kieniewicz, autorytet w dziedzinie bioetyki, dyrektor Ośrodka Wsparcia Płodności „Naprotechnologia” był gościem jubileuszowego, 50. Salezjańskiego Kociołka Kultury po raz pierwszy.

Podczas spotkania zorganizowanego w parafii pw. św. Jana Bosko w Lubinie skupił się m. in. na kwestii ograniczeń moralnych we współczesnej medycynie. Zdaniem uczonego maja one bardzo złożony charakter i nie wszystko, co w medycynie jest technicznie możliwe oraz prawnie dopuszczalne, jest także moralnie godziwe.

- Medycyna oparta na najnowszych technologiach i pozbawiona ograniczeń prawnych jest medycyna dostępną wyłącznie tym, którzy mają kasę. W krajach tzw. wysoko rozwiniętego systemu opiekuńczego zdrowi umawiają się ze zdrowymi ile mogą wydać na chorych. Jak wyjdzie im, że za dużo, to wprowadza się „łagodne” ograniczenie liczby chorych, np. poprzez eutanazję - dowodził ks. prof. Kieniewicz.

Gość jubileuszowego, Salezjańskiego Kociołka Kultury uważa, że obecnie najbardziej rozpowszechnionym systemem moralnym jest relatywistyczny indywidualizm.

- Zgodnie z jego zasadą każdy może stworzyć własne normy moralne i je stosować. Konsekwentne przyjęcie takiego modelu moralnego oznacza albo faktyczny brak jakichkolwiek norm moralnych, albo konieczność uszanowania restrykcji najdalej idących u osoby zaangażowanej w daną sytuację moralną - zapewniał.

Podczas spotkania była także mowa o ratowaniu ludzkiego życia za wszelką cenę. Zdaniem ks. profesora za każdym razem należy rozważyć konsekwencje takich działań i odpowiedzieć sobie na pytanie, na ile mają one charakter leczniczy, a na ile objawem „zaciekłości terapeutycznej” lub terapii uporczywej.

Po spotkaniu i pytaniach do prelegenta rozgorzała dyskusja, głównie wokół tematu obowiązkowych szczepień. Ks. prof. Kieniewicz był 50. gościem Salezjańskiego Kociołka Kultury. Celem tych spotkań jest m. in. zwrócenie uwagi na dylematy współczesnej kultury, której kształt i kondycja są obecnie jednym z najważniejszych wyzwań dla Kościoła.