Cud, miód, kószka

Roman Tomczak

|

Gość Legnicki 20/2017

publikacja 18.05.2017 00:00

Po prawie stu latach znów można skosztować legendarnego ciastka, którego smak znano w Europie. Autorski przepis Paula Straussa odnaleźli i zastosowali wrocławski historyk i polkowicka etnograf.

Polkowice, rok 1917, kamienica nr 34.  Napis na froncie głosi: „Specjalność – kószka polkowicka”. Polkowice, rok 1917, kamienica nr 34. Napis na froncie głosi: „Specjalność – kószka polkowicka”.
Ze zbiorów Pawła Paździora

Paul Strauss zasłynął z wypieku kószki śląskiej, nazywanej później kószką polkowicką. Ten mało znany dziś słodki specjał wypiekano z masy bezowej doprawianej wanilią i cynamonem. Wypiekane pojedyncze kręgi różnej wielkości, grubości małego palca, sklejano karmelem na kształt dawnego ula zwanego kószką, wyplatanego ze słomy – podaje „Kronika miasta Polkowice” (Chronik der Stadt Pol- kwitz) z 1911 roku.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.