Majówka bez ofiar na dolnośląskich drogach

Roman Tomczak Roman Tomczak

publikacja 04.05.2017 10:19

26 wypadków i 36 rannych - to policyjny bilans przełomu kwietnia i maja. Na szczęście, mimo bardzo natężonego ruchu, nikt nie zginął.

Majówka bez ofiar na dolnośląskich drogach Mimo apeli i rosnącej świadomości kierowców, nadal wielu z nich wsiada za kierownicę pijanych. Roman Tomczak /Foto Gość

Długi weekend majowy za nami. Dla dolnośląskich policjantów był to okres intensywnej pracy.Od piątku do środy drogówka zatrzymała 186 nietrzeźwych kierowców. Najważniejsze jednak, że mimo to w ciągu minionych 6 dni  nie zginął. 

- Niestety, pomimo wielokrotnych apeli o rozwagę i rozsądek na drodze, znaleźli się kierowcy, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę swoich pojazdów po wcześniejszym spożyciu alkoholu. W ręce dolnośląskich policjantów prowadzących w tym okresie wzmożone działania kontrolne, wpadło 186 nietrzeźwych kierujących.

Wszyscy oni za swoje czyny odpowiedzą teraz przed sądem. Przypomnijmy, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka kara finansowa i zakaz prowadzenia pojazdów - mówi asp. szt. Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. 

Weekend majowy to nie tylko czas wzmożonej pracy dla drogówki. W ciągu czterech minionych dni policjanci przeprowadzili 6962 różnego rodzaju interwencji, zatrzymując na gorącym uczynku 423 osoby. W ich ręce wpadło też 112 poszukiwanych, w tym 10 nieletnich.