Budowa drogi ekspresowej przecinającej diecezję legnicką burzy kilkuwiekowy ład komunikacyjny stworzony przez Fryderyka II.
Po wojnie ta część dróg wojskowych, która dostała się Polsce wraz z Ziemiami Zachodnimi, nadal była użytkowana jako główne arterie – cywilne, ale także dla wojska.
Roman Tomczak /Foto Gość
Do końca XVIII w. drogi w Europie były niekończącym się grzęzawiskiem. Każda podróż była nie tylko niebezpieczna, ale i bardzo uciążliwa.
Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.